Na styczniowej sesji Rady Miejskiej w Miliczu przegłosowano projekt uchwały w sprawie zasad przyznawania diet dla sołtysów z terenu gminy. Uposażenie gospodarzy sołectw wzrośnie o 50 procent. Dla gminnego budżetu oznacza to dodatkowe wydatki rzędu ok. 116 tysięcy złotych w skali roku.

– Sołtys, jako jednostka pomocnicza samorządu terytorialnego na szczeblu gminy, jest organem, który ma jedną z najdłuższych tradycji w polskiej historii. Od początku swego istnienia zajmował znaczącą rolę w życiu wiejskich społeczności, będąc lokalnym liderem oraz instytucją łączącą obywateli z władzą. Aktywny i kreatywny sołtys jest czynnikiem pobudzającym aktywność obywatelską w lokalnych społecznościach. Dlatego tak ważna w stymulowaniu społecznej aktywności jest świadomość mieszkańców, jakie miejsce w administracji publicznej zajmuje sołtys. Nie podlega dyskusji fakt, że na sołtysach obecnie spoczywa znacząca ilość zadań, obowiązków i odpowiedzialności, związanych z funkcjonowaniem sołectw i zarządzaniem funduszem sołeckim. Za tę ogromną i trudną pracę należy doceniać i motywować do dalszych działań na rzecz społeczności wiejskich – poinformowały władze gminy Milicz w mediach społecznościowych.

Jak czytamy w uzasadnieniu uchwały, podwyżka ma stanowić zachętę do większego zainteresowania pełnieniem funkcji sołtysa. Jest to motywowane przebiegiem ostatnich wyborów, w których coraz mniej mieszkańców brało udział. W niektórych przypadkach konieczne było ponowne zwoływanie zebrań wiejskich ze względu na brak kandydatów na stanowisko sołtysa.

– Jednomyślnie członkowie Komisji budżetowej poparli projekt uchwały. Uznaliśmy zgodnie, że sołtysom należą się podwyżki. Wykonują trudną pracę, warto ich docenić i zmotywować. Trzeba przyznać, że nie jest to zbyt atrakcyjna funkcja. Zdarza się, że na wsi składane są rezygnacje. Mamy 52 sołtysów, więc będzie to trochę kosztowało. Uważam, że nasz budżet to udźwignie. Pani Alicja Szatkowska stwierdziła również, że zakres podwyżki powinien zostać jeszcze powiększony. Uważam, że będzie to możliwe w przyszłości – powiedziała Halina Smolińska, przewodnicząca Komisji budżetowej.

Alicja Szatkowska stwierdziła, że diety sołtysów powinny być na takim samym poziomie jak u radnych. Uzasadniła to ich ciężką i uczciwą pracą. Zgodził się z tym Stanisław Kuśnierz, wskazując, że sołtysi są na „pierwszej linii frontu”. – Zajmują się wszystkimi sprawami sołectwa i nie zdołałbym wymienić nawet połowy tego, co robią. Musimy pokazać, że o nich myślimy i dbamy – oświadczył radny.

Roczna dieta będzie ustalana w oparciu o liczbę mieszkańców sołectwa, przyjmując odpowiednią wartość procentową przeciętnego wynagrodzenia (tj. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, określanego corocznie komunikatem prezesa GUS – obecnie jest to 5167,47 zł.). 20 radnych poparło projekt uchwały, jeden wstrzymał się od głosu.

MICHAŁ KOBUSZYŃSKI

Stawki diet (rocznych) dla sołtysów gminy Milicz

– w sołectwach do 100 mieszkańców – 117% przeciętnego wynagrodzenia (6045,94 zł),

– w sołectwach od 101 do 200 mieszkańców – 124% przeciętnego wynagrodzenia (6407,66 zł),

– w sołectwach od 201 do 300 mieszkańców – 129% przeciętnego wynagrodzenia (6666,04 zł),

– w sołectwach od 301 do 500 mieszkańców – 138% przeciętnego wynagrodzenia (7131,11 zł),

– w sołectwach od 501 do 1000 mieszkańców – 153% przeciętnego wynagrodzenia (7906,23 zł),

– w sołectwach powyżej 1000 mieszkańców – 169% przeciętnego wynagrodzenia (8733,02 zł).