Przed kilkoma dniami w Koźminie Wlkp. odbyła się kolejna akcja poboru krwi. Zarejestrowano ponad stu dawców, z czego 85 mogło podzielić się tą życiodajną tkanką. Udało się zebrać 37.950 ml krwi.

Od godziny 9.00 przy miejscowym Klubie Seniora ustawiła się kolejka chętnych do oddania krwi. Rejestracja ruszyła 20 minut później. Kilkugodzinna akcja poboru krwi odbywała się z zachowaniem wszelkich środków ostrożności, związanych z epidemią koronawiusa.

Na 103 zarejestrowanych dawców 85 oddało krew. Tym samym zebrano niemal 38 litrów życiodajnej tkanki. – Jestem bardzo szczęśliwy i dumny z dawców. Cieszy fakt, że spośród nich aż 11 osób oddało krew po raz pierwszy. Dziękuję z całego serca wszystkim, którzy przyczynili się do kolejnej rekordowej akcji, mimo bardzo trudnego dla nas wszystkich okresu pandemii – komentuje Wiesław Głuszek, prezes koźmińskiego klubu krwiodawców.

Do akcji włączyli się, poprzez oddanie krwi, również druhowie z OSP z Koźmina Wlkp., Wałkowa, Czarnego Sadu i Orli, koźmińscy harcerze oraz przedstawiciel miejscowego komisariatu policji. W. Głuszek zaznacza, iż istotą tego pięknego przedsięwzięcia nie jest pobijanie rekordów, lecz pomoc bliźniemu. Dlatego, mimo że zbiórka odbywała się z zastosowaniem reżimu sanitarnego, sam zamienił choć kilka słów z każdym dawcą. Warto dodać, iż wszyscy mogli liczyć na nagrodę. A było ich wiele, albowiem akcję wspomogło aż 45 lokalnych sponsorów. Każdy z uczestniczących w zbiórce sam losował numer, pod którym znajdował się konkretny prezent.

Organizacja i sukces kolejnej akcji w Koźminie Wlkp. to efekt pracy wielu osób. – W rozpropagowanie zaangażowali się kapłani z parafii w Koźminie Wlkp. i Mokronosie oraz lokalne media. Jak zawsze pomagali także obsługa Klubu Seniora i członkowie Zarządu Klubu HDK PCK oraz druhowie z koźmińskiej OSP i harcerze – mówi W. Głuszek, podkreślając jednocześnie zasługi wiceprezesa klubu, Zbigniewa Bojanka, który na co dzień odciąża go od wielu obowiązków, m.in. pozyskuje sponsorów. – Określić go mianem dobrego człowieka i przyjaciela krwiodawców to dalece niewystarczające miano. Właśnie współpraca z takimi osobami jak Zbigniew jest budująca i wskazuje, że droga obrana przed laty jest właściwa – stwierdza szef koźmińskiego Klubu HDK.

Jeśli pandemia się nie rozszerzy, na 18 listopada planowana jest kolejna zbiórka krwi, tym razem w murach Zespołu Szkół Ponadpodstawowych im. Józefa Marcińca. – Wszystkich chętnych już dziś zapraszam. Dzielenie się daje wielką satysfakcję i działa odmładzająco na organizm. Popatrzcie na mnie, każda udana zbiórka powoduje, że staję się coraz młodszy – śmieje się W. Głuszek.

(PIK / ANKA)

FOT. Klub HDK PCK przy UMiG w Koźminie Wlkp.