Załatwią sprawę polubownie?
- Strona Główna
- /
- Aktualności
- /
- Załatwią sprawę polubownie?
Kancelaria adwokacka, reprezentująca ponad stu nauczycieli z czterech krotoszyńskich szkół podstawowych, złożyła w trzech z tych placówek (w czwartej uczyni to w najbliższych dniach) wezwanie do zapłaty zaległego wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe.
Jak wyjaśniają pełnomocnicy grupy krotoszyńskich nauczycieli, wynagrodzenie to było permanentnie zaniżane, począwszy od roku szkolnego 2010/2011. Powołując się na opinię wojewody, prawnicy podkreślają, iż organ prowadzący szkoły nie ma kompetencji, by ustalać sposób rozliczeń godzin ponadwymiarowych.
– W związku z tym organ prowadzący wydał do szkół polecenie, by owe godziny rozliczać progresywnie, a nie – jak to jest w całym kraju – proporcjonalnie – tłumaczą pełnomocnicy. – Istotą przyjętego sposobu rozliczania jest więc zaniżanie wynagrodzenia za te godziny – dodają.
Wezwania do zapłaty trafiły do trzech placówek – SP nr 1, SP nr 5 i SP nr 8. Roszczenia dotyczą w sumie 58 nauczycieli. Jednocześnie kancelaria wzywa szkoły do prawidłowego rozliczania godzin ponadwymiarowych. Podobne wezwanie trafi lada moment także do SP nr 7. W tym przypadku chodzi o ponad 50 nauczycieli.
Wezwania trafiły też do burmistrza Franciszka Marszałka z prośbą o nieutrudnianie dyrektorom realizacji tegoż, jak również o polubowne załatwienie sprawy, póki pozwy nie zostały skierowane do sądu.
– Wyznaczyliśmy siedmiodniowy termin na zapłatę, na to, by się dogadać. Jeśli nie będzie żadnej reakcji w tym czasie, złożymy w sądzie zbiorowe pozwy. A z procesami, jak wiadomo, wiążą się niemałe koszty – oznajmiają adwokaci.
Przypomnijmy, że o sprawie zrobiło się głośno po interwencji senatora Łukasza Mikołajczyka, do którego dotarła informacja o niezgodnym z obowiązującym prawem pracy rozliczaniu i wypłacaniu wynagrodzeń za godziny ponadwymiarowe nauczycieli. Parlamentarzysta poinformował o tym fakcie Państwową Inspekcję Pracy, która skontrolowała pięć szkół z gminy Krotoszyn. Kontrola wykazała, iż w dokumentach sporządzanych przez dyrektorów poszczególnych placówek, które później trafiają do Zakładu Obsługi Placówek Oświatowych, nie są wykazywane niezrealizowane godziny dydaktyczne w dniach, w których nie odbywają się lekcje z przyczyn od nauczycieli niezależnych.
ANDRZEJ KAMIŃSKI
Comments are closed