Zagrali dla Majki
- Strona Główna
- /
- Sport
- /
- Zagrali dla Majki
29 grudnia w hali Jarocin Sport odbył się piłkarski turniej charytatywny na rzecz Majki Kieliby. Zwyciężyła drużyna Znamy się z Piłki. W imprezie wziął udział koźmiński Pro-Met, który odpadł w ćwierćfinale.
Maja Kieliba to córka Bartosza Kieliby, kapitana I-ligowej Warty Poznań. Dziewczynka cierpi na rdzeniowy zanik mięśni, który może doprowadzić m.in. do niewydolności oddechowej.
W turnieju zagrało 16 zespołów. W fazie grupowej Pro-Met Koźmin Wlkp. pokonał 3:2 Polonię Środa Wlkp. oraz 1:0 zespół Jaroty Jarocin z roczników 89/90 i zremisował bezbramkowo z późniejszymi triumfatorami.
W ćwierćfinale koźminianie ulegli 0:3 liderowi rozgrywek III ligi, Mieszku Gniezno. Pogromcy Pro-Metu w półfinale przegrali po rzutach karnych z Galactic Warriors. Z kolei ekipa Znamy się z Piłki ograła 2:1 LKS Gołuchów.
Gołuchowianie zajęli trzecie miejsce, po pokonaniu 2:1 Mieszka. W finale drużyna Znamy się z Piłki wygrała 5:1 z Galactic Warriors. Królem strzelców został Patryk Kieliba, za najlepszego bramkarza uznano Dariusza Brzostowskiego, a miano MVP turnieju przyznano Karolowi Danielakowi.
W trakcie licytacji można było zdobyć m.in. piłki z podpisami piłkarzy, książkę Jakuba Błaszczykowskiego czy koszulki Roberta Lewandowskiego, Lukasa Podolskiego oraz Mariusza Wlazłego. Jak poinformowali organizatorzy, udało się zebrać ponad 45 tysięcy złotych.
W zespole Pro-Metu zagrali Patryk Szulc, Mikołaj Szulc, Łukasz Budziak, Maciej Klinkosz, Krzysztof Ratyński, Wojciech Kamiński, Piotr Ochmanowicz, i Piotr Walczak.
– Turniej stał na bardzo wysokim poziomie. W Jarocinie zagrały naprawdę dobre zespoły – mówi Patryk Szulc, golkiper Pro-Metu. – Ilość gadżetów, jakie udało się wylicytować, pokazuje, że Bartosz Kieliba może być wdzięczny swoim znajomym. W fazie grupowej pokazaliśmy się z bardzo dobrej strony. Starcie ćwierćfinałowe zdecydowanie wygrała drużyna z Gniezna, która zagrała znakomicie. Dla nas frajdą była możliwość spotkania się w gronie przyjaciół, a przy okazji mogliśmy pomóc chorej dziewczynce.
(GRZELO)
Comments are closed