Zabrakło jednego trafienia
- Strona Główna
- /
- Sport
- /
- Zabrakło jednego trafienia
Ekipa A Seree Tee znalazła się wśród szesnastu najlepszych drużyn w kraju. Niestety w finałach Mistrzostw Polski Playareny naszej drużynie zabrakło szczęścia.
Krotoszyński zespół reprezentował nasze miasto w finałach Mistrzostw Polski Playareny trzeci raz z rzędu. Tuż przed turniejem team AST miał problemy kadrowe. Szczęśliwie udało się jednak skompletować dziewięciu zawodników i wyruszyć do Wrocławia. Krotoszynianie trafili do grupy A wraz z Newell’s Old Boys Jastrzębie-Zdrój (wicemistrz Zabrza), Jakubskie Sowa Tattoo Toruń (wicemistrz Torunia) i Wolves Wrocław (wicemistrz Wrocławia).
W pierwszym pojedynku z drużyną z Jastrzębia-Zdroju AST prowadziło już 3:0. Później do głosu doszli rywale i to oni wygrali 6:4. W meczu z Wolves Wrocław krotoszyńscy piłkarze dominowali od początku, w efekcie czego zwyciężyli 5:3. Awans do dalszej rundy był dla A Seree Tee możliwy tylko w przypadku pokonania toruńskiej drużyny różnicą dwóch goli. Początek spotkania należał do rywali. Później krotoszynianie przystąpili do ataków, co poskutkowało zdobyciem trzech bramek w krótkich odstępach czasowych. Ostatecznie nasz zespół wygrał 3:2 i mimo dwóch zwycięstw w grupie odpadł z dalszej rywalizacji.
– Szkoda tego turnieju, wystąpiliśmy w nieco debiutanckim składzie, gdyż trzech zawodników grało z nami po raz pierwszy. Z meczu na mecz forma mimo wszystko rosła. Do awansu zabrakło jednej bramki. Cieszymy się, że trzeci raz z rzędu udało nam się awansować do najlepszej szesnastki drużyn z całej Polski – skomentował Robert Stawowy.
(LENA)
Comments are closed