Za parkowanie będziemy płacić więcej
- Strona Główna
- /
- Aktualności
- /
- Samorząd
- /
- Za parkowanie będziemy płacić...
Na czwartkowej sesji Rady Miejskiej w Krotoszynie przegłosowano podwyżkę opłat za parkowanie pojazdów w strefie płatnego parkowania. Od nowego roku za godzinny postój zapłacimy 2,60 zł, a nie – jak do tej pory – 2 zł.
Tak więc za pierwsze pół godziny parkowania zapłacimy 1,30 zł, za godzinę – 2,60 zł, za drugą godzinę – 3,10 zł, za trzecią godzinę – 3,60 zł, za czwartą i każdą następną – 2,60 zł. Z kolei abonament miesięczny dla mieszkańców ulicy objętej strefą parkowania wyniesie 55 zł, a roczny – 550 zł. Za tzw. kopertą miesięcznie zapłacimy 200 zł, za pół roku – 1000, a za rok – 2000 zł.
– Ta uchwała ostatni raz, jeśli chodzi o ceny jednostkowe, była zmieniana pod koniec 2011 roku. Od początku 2012 roku stawki za bilety parkingowe się nie zmieniły. Przez dziewięć lat żadnych podwyżek nie było. Stawka za godzinę wynosiła 2 zł. W tej chwili propozycją jest zmiana tych stawek, po dziewięciu latach. Trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że głównym celem wprowadzenia strefy w centrum miasta było doprowadzenie do pewnej rotacji samochodów. Niestety, od jakiegoś czasu z tą rotacją nie mamy do czynienia, głównie w samym centrum. Tu rzeczywiście parkingi są znacznie przepełnione. Być może dlatego, że przez dziewięć lat ceny się nie zmieniały. Stąd propozycja podniesienia stawki godzinowej z 2 zł na 2,60 zł – objaśniał sprawę Michał Kurek, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej, Ochrony Środowiska i Rolnictwa.
Komisja budżetowo-gospodarcza oraz Komisja społeczna pozytywnie zaopiniowały projekt uchwały. Niektórzy radni podeszli do sprawy sceptycznie.
– W związku z tym, że w tym trudnym okresie pandemii chcecie państwo wprowadzać podwyżki podatków i wszelkich opłat lokalnych, czy nie byłoby dobrze zacząć od siebie? – zapytał Bartosz Kosiarski, odnosząc się do kilku uchwał, m.in. w sprawie podatków. – Rozumiem, że wnioskodawcą tych podwyżek jest pan burmistrz. Panie burmistrzu, jeśli średnio te podwyżki mają być w granicach 10-15 procent, to może zacząć od siebie, dać mieszkańcom przykład i wprowadzić te podwyżki, ale jednocześnie obniżyć sobie pensje o te 10-15 procent? Taki jest mój wniosek formalny – obniżenie burmistrzowi pensji o 10 procent. Drugi mój wniosek dotyczy obniżenia naszych diet o ten sam procent, o jaki podnosimy podatki w mieście. Myślę, że to będzie sprawiedliwe i uczciwe – stwierdził radny. Podobne zdanie wyraziła radna Sławomira Kalak, która zwróciła uwagę na to, że nagrody przyznawane pracownikom urzędu również są obciążeniem budżetu w tym trudnym czasie.
W odpowiedzi burmistrz przypomniał, że pensje włodarzy w całym kraju zostały już obniżone o 20 procent. Ostatecznie uchwała dotycząca opłat za parkowanie w strefie przeszła 13 głosami za. Przeciwko zagłosowali S. Kalak, B. Kosiarski, Mirosław Gańko, Arkadiusz Stelmaszyk i Mariusz Urbaniak.
(LENA)
Comments are closed