19 maja w godzinach popołudniowych wybuchł pożar lasu w Leśnictwie Brzezie (Nadleśnictwo Milicz). Akcja gaśnicza trwała prawie dziesięć godzin.

Na miejsce zdarzenia skierowano liczne siły i środki, również z sąsiedniego powiatu – pięć zastępów z PSP, po dwa z OSP Sułów, OSP Wierzchowice i OSP Czeszów, po jednym z OSP Skoroszów, OSP Domanowice, OSP Gądkowice, OSP Piotrkosice, OSP Ujeździec Wielki, a także samolot gaśniczy typu Dromader:

Po zabezpieczeniu terenu strażacy podali prądy wody w kierunku palącego się lasu, a  także w obronie pobliskiego młodnika. – Działania trwały niemal do północy, a brało w nich udział łącznie ponad 50 strażaków współpracujących ze Służbą Leśną. Spaleniu uległo ok. 4 hektarów lasu. W związku z podwyższonym ryzykiem pożarowym w lasach, które ze względu na nadchodzący sezon wysokich temperatur będą ciągle narażone na znaczne pożary, apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności w tych miejscach. Pamiętajmy, że jedna iskra może spowodować ogromne straty oraz katastrofalne skutki – powiedział st. kpt. mgr inż. Dominik Kucharski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Miliczu.

(FENIX)

FOT. PSP Milicz