W Centrum Animacji Społecznej W Zdunach odbyły się konsultacje społeczne w sprawie powołania osiedli. Nie brakowało pytań oraz dyskusji na ten temat.

Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Zdunach radni przegłosowali uchwałę w sprawie przeprowadzenia konsultacji z mieszkańcami w kwestii utworzenia rad osiedlowych i nadania im statutów. Proponuje się utworzenie trzech osiedli w mieście.

Osiedle nr 1 nosiłoby nazwę Zduny Stare i obejmowałoby obszar okręgów wyborczych nr 1, nr 2 i nr 3, czyli ulice 1 Maja, Jutrosińską, Przemysłową, Rochowską, Kobylińską, Hipolita Cegielskiego, Kopernika, Krotoszyńską, Masłowskiego, Wiatraczną, Poprzeczną, Sienkiewicza, a także Rynek, osiedla Grzybowe i Madalińskiego, plac Kościuszki

Osiedle nr 2 ma się nazywać Zduny Nowe i będzie obejmowało obszar okręgów wyborczych nr 4, nr 5 i nr 6, czyli ulice Kolejową, Łacnową – od nr 34 do 60 i od nr 47 do 81, Polną, Rejtana, Ignacego Jana Paderewskiego, Jaśminową, Konstytucji 3 Maja, Liliową, Różaną, Towarową, Wrzosową, Jana Kazimierza, Księdza Bolesława Jaśkowskiego, Okrężną, Pocztową, Powstańców Wielkopolskich, Wieczorka, Wrocławską i plac 700-lecia,

Osiedle nr 3 przyjmie nazwę Sieniutowo i obejmie obszar okręgów wyborczych nr 7, nr 8 i nr 9, czyli ulice Asnyka, Bursztynową, Konopnickiej, Łacnową – od nr 1 do 45 i od nr 2 do 32, Młynarską, Podgórną, Prusa, Reja, Reymonta, Słowackiego, Sosnową, Spokojną, Strzelecką, Szkolną, Witosa, Zacisze, Sportową, Mickiewicza, Ostrowską, Piaskową, Leśną, Ogrodową, Sieniutową, Sulmierzycką, Wiosenną i plac Księdza Skargi.

Nazwy pochodzą od miasteczek lokowanych obok siebie – Zduny Stare, Nowe i Sieniutowo. W XVIII wieku doszło do połączenia trzech miejscowości i powstało jedno miasto – Zduny.

Burmistrz Tomasz Chudy na konsultacjach podkreślał, że celem powołania rad osiedli jest wzmocnienie poczucia tożsamości i wspólnoty pomiędzy mieszkańcami. – Chcemy, żeby społeczności lokalne zaczęły silniej integrować się ze sobą, mieć lepsze poczucie tożsamości. Rada osiedla będzie mogła pomagać burmistrzowi, zgłaszając prośby oraz problemy mieszkańców. Każda rada będzie miała osobny budżet. Gmina przyzna środki do wykorzystania w ciągu roku w wysokości ok. 7 tys. zł – tłumaczył Tomasz Chudy.

Mieszkańców interesowały przede wszystkim statuty rad osiedli, możliwości i cele, na jakie można przeznaczyć przyznane środki. Niektórych martwiła niska frekwencja na spotkaniach i nikłe zainteresowanie tematem. W pierwszych dwóch konsultacjach uczestniczyło zaledwie kilka osób. – Jeśli na spotkania przychodzi tak mało mieszkańców, to bardzo źle o tym świadczy. To kompletny brak zainteresowania – zauważył jeden z mieszkańców.

Burmistrz stwierdził, że dobra frekwencja na tych spotkaniach to kwestia czasu, albowiem mieszkańcy muszą się do tego przyzwyczaić i zaakceptować. – Jeśli zauważą, że w ramach osiedli coś będzie się działo, będą organizowane różne inicjatywy, np. pikniki rodzinne czy mecze osiedlowe, to na pewno się zaangażują. My nie proponujemy niczego nowego, w Krotoszynie działają rady osiedli i jest podejmowanych szereg inicjatyw – powiedział Tomasz Chudy.

MICHAŁ KOBUSZYŃSKI