Wrócili z Rawicza z jednym punktem
- Strona Główna
- /
- Sport
- /
- Wrócili z Rawicza z...
W niedzielę drużyna Białego Orła Koźmin Wlkp. zagrała w Rawiczu z miejscową Rawią. Przez kontrowersyjną, zdaniem gospodarzy, decyzję arbitra spotkanie zakończyło się remisem 1:1.
Po słabym początku rundy wiosennej koźminianie od kilku kolejek prezentują dobrą formę i regularnie punktują. Dzięki temu Orły zajmują bezpieczną pozycję w połowie tabeli V ligi. W znacznie gorszej sytuacji znajdują się piłkarze z Rawicza, przez co mecz od początku zapowiadał się ciekawie.
W 33. minucie gry bramkarza gospodarzy pokonał Robert Nowakowski. Jeszcze przed przerwą do wyrównania doprowadził Mikołaj Marszałek.
Rawiczanom udało się zdobyć gola wyprowadzającego ich na prowadzenie, kiedy to wykorzystali zamieszanie w polu karnym po zagraniu z rzutu rożnego. Arbiter jednak dopatrzył się faulu na zawodniku z Koźmina i trafienia nie uznał. Ta decyzja spotkała się z dezaprobatą miejscowego zespołu. Ostatecznie więc pojedynek zakończył się remisem 1:1.
(LENA)
FOT. Archiwum
RAWIA RAWICZ – BIAŁY ORZEŁ KOŹMIN WLKP. 1:1 (1:1)
0:1 – Robert Nowakowski (33)
1:1 – Mikołaj Marszałek (41)
BIAŁY ORZEŁ: Wronecki – Janowski, Mucha (46’ Borowczyk), Konopka, Oleśków (70’ Kamiński), Maciejewski, Nowakowski, Pacholski, Konieczny (80’ Hajdasz), Derwich (46’ Czabański), Namysłowski
Comments are closed