Fundacja na Rzecz Ziemi Milickiej przez trzy miesiące organizowała akcje charytatywne na rzecz Antosi Samborek. Teraz przyszedł czas podsumowania tych działań. Fundacja dziękuje wszystkim za liczne wyrazy wsparcia, wolontariuszom za zaangażowanie oraz licznemu gronu sponsorów za nieocenione wsparcie. Jednocześnie ogłasza już następną zbiórkę – dla kolejnego podopiecznego. A jest nim 7-letni Mikołaj Gumulak z Milicza, który urodził się z dziecięcym porażeniem mózgowym.

U 3,5-letniej Antosi Samborek zdiagnozowano zaburzenia ze spektrum autyzmu, przez co dziewczynka rozwija się wolniej i odbiega bardzo od innych dzieci. Mimo to jest kochaną i radosną osóbką. Ma problem z mówieniem, raczej powtarza pojedyncze słowa. Nie reaguje na swoje imię, ciężko nawiązać z nią kontakt. Nie wykonuje poleceń, nie sygnalizuje potrzeb fizjologicznych. Ma wybiórczość pokarmową, a zbyt głośne dźwięki powodują u niej ogromny strach. Dlatego jest całkowicie zależna od swoich rodziców. Antosia wymaga systematycznej i częstej terapii w celu wspomagania rozwoju. Są to m.in. terapia sensoryczna, logopedyczna czy behawioralna. Niestety, niemal wszystkie zajęcia są płatne, a ich koszt trzeba liczyć w tysiącach złotych.

W prowadzonych przez Fundację na Rzecz Ziemi Milickiej akcjach charytatywnych w marcu, kwietniu i maju udało się zebrać 15 769,50 zł. Tak więc dzięki wsparciu licznych darczyńców mała Tosia będzie mogła w okresie wakacji udać się na turnus rehabilitacyjny.

– Tosieńka już po badaniach genetycznych, przed nią rezonans, oraz rehabilitacja. Życzymy jej z całego serca siły i efektów na miarę samodzielnego życia w zdrowiu. Dziękuję wspaniałym wolontariuszom oraz koordynatorkom z Centrum Wolontariatu Nad Zalewem Fundacji na Rzecz Ziemi Milickiej, za poświęcone godziny i dni pracy, spalone paliwo, jeżdżąc za darami, pomysły, wsparcie oraz siły. Intensywna praca, dźwiganie, noszenie, układanie, żadne tam balowanie, a realna, okupiona potem robota, która zasługuje na pochwalenie. Marta Jamrozik, Grażyna Dąbrowska, Katarzyna Miller, Małgorzata Borkowska to zespół, z którym mam zaszczyt pracować. Doświadczony wieloma akcjami charytatywnymi, sprawdzony w boju a nie w zapewnieniach – podkreśla Marta Kowal-Kaczmarek, prezes Fundacji na Rzecz Ziemi Milickiej.

Fundacja ogłosiła właśnie rozpoczęcie zbiórki na kolejne potrzebujące dziecko. 7- letni Mikołaj Gumulak z Milicza, który urodził się z dziecięcym porażeniem mózgowym, potrzebuje wsparcia. Potrzebne bowiem są środki finansowe na pionizator NF Walker (ok. 32 000 zł) oraz na zabieg fibrotomii, niwelujący przykurcze mięśni (ok. 15 000 zł).

– Urodziłem się z dziecięcym porażeniem mózgowym w 32. tygodniu ciąży, dodatkiem do mojej choroby jest hipoplazja pnia spoiwa wielkiego, od pierwszych miesięcy jestem rehabilitowany wielopłaszczyznowo, jestem pod opieką fizjoterapeutów, logopedów i hipoterapeutow. Terapia przynosi poprawę i ułatwia mi funkcjonowanie na co dzień. Trzy lata temu brałem udział w fibrotomii, zabiegu, który był wykonywany w Krakowie. Jest to metoda Ulizbata, która wykorzystywana jest w leczeniu pacjentów z wrodzonymi lub nabytymi patologiami ruchu. Ten zabieg zlikwidował przykurcze w biodrach i wreszcie mogłem normalnie siedzieć. Bardzo bym chciał ponownie wziąć udział w/w zabiegu, gdyż niestety przykurcze wróciły. Poza tym jest siedmioletnim łobuzem, który psoci i mimo swojej niepełnosprawności wszędzie próbuje wejść, np. z krzesła na stół itd. Moim marzeniem jest grać w piłkę z moim starszym bratem, Fabianem, ale niestety na chwilę obecną jest to niemożliwe, gdyż jeszcze nie chodzę. Ale dzięki Państwa sercu jest to możliwe, gdyż jest szansa na pionizator NF Walker, który może mnie nauczyć stać i kroczyć, o czym bardzo marzę. A marzenia są po to, żeby się spełniły. Z góry dziękuję za okazane serce – czytamy w opisie choroby Mikołaja.

Fundacja zaprasza do kontaktu osoby, które by chciały przekazać fanty na liczne akcje charytatywne oraz do Sklepiku Charytatywnego ZŁOTA RYBKA. Zachęcamy wszystkich do zaangażowania się w zbiórkę na rzecz Mikołaja!

(FENIX)

FOT. Fundacja na Rzecz Ziemi Milickiej