Pani Elżbieta to osoba, która konsekwentnie idzie do przodu i nigdy się nie poddaje! Zrzuciła swoje 64 kilogramy i całkowicie odmieniła swoje życie.

Odcinek I
Decyzję o zmianie pani Elżbieta podjęła w 2016 roku przy wadze prawie 124 kg. Duża masa ciała, kłopoty z poruszaniem się, wiązaniem butów…
– W końcu powiedziałam: „dość”. Początki nie były łatwe, wprowadzanie zaplanowanych posiłków, systematyczna aktywność fizyczna w formie spacerów wprowadzały zamieszanie w głowie i ciągłe myślenie o jedzeniu – przyznaje pani Elżbieta. Cały czas kontrolowaliśmy sytuację, aby pani Elżbieta była najedzona do syta i monitorowaliśmy zdrowotną kondycję organizmu.
Jednak przyświecał nam główny cel – trzeba zrzucić zbędne kilogramy i poprawić swoje zdrowie. Pani Elżbieta trzymała się wzorowo, była motywacja do działania, było widać, jak spadają zbędne kilogramy. Dbaliśmy o to, aby posiłki były smaczne, łatwe w przygotowaniu, takie, które bez kłopotu można zabierać do pracy.
Pani Elżbieta dzięki swojej wytrwałej pracy po sześciu miesiącach osiągnęła wagę 106 kg. A to jeszcze nie koniec…

Odcinek II
Ponownie spotkaliśmy się w styczniu 2018 i z wagą 89 kg pani Elżbieta ruszyła dalej. Jak powiedziała, chce schudnąć jeszcze więcej. Zmieniliśmy jadłospis i aktywność fizyczną. Pani Elżbieta zdecydowanie dążyła do osiągnięcia swojego celu. Po długiej przerwie absolutnie nie osłabła motywacja i w dalszym ciągu widać było ogromne zaangażowanie.
Po kolejnych pięciu miesiącach osiągnęła wagę 71 kg, czyli straciła w sumie 53 kg! Po prostu niewiarygodne!

Odcinek III
Historia nabiera prędkości. W roku 2020 pani Elżbieta umówiła się na spotkanie w gabinecie. Po ważeniu i pomiarze obwodów ustaliliśmy plan na następne tygodnie. Na kolejnej konsultacji pani Elżbieta chciała sprawdzić efekty. Od razu widać było kolejne zmiany w wyglądzie. Pomiary obwodów potwierdziły spadek tkanki tłuszczowej, a waga pokazała 59 kg! Prawdziwa rewelacja! Co za ogromna determinacja i siła w działaniu! Uzyskała Pani niesamowitą przemianę i współpraca z Panią to dla mnie wielka przyjemność!

(PIOTR KAŹMIERCZAK – PORADNIA DOBRY DIETETYK)