Większość radnych uznała, że skarga jest bezzasadna
- Strona Główna
- /
- Aktualności
- /
- Samorząd
- /
- Większość radnych uznała, że...
Skarga złożona przez Międzyosiedlowy Zespół Interwencyjny została jakiś czas temu uznana przez Komisję skarg, wniosków i petycji za bezzasadną. Takie samo stanowisko przyjęła w miniony czwartek Rada Miejska w Krotoszynie.
Przedmiotem sporu jest jedna z krotoszyńskich stacji paliw oraz przylegający do niej parking i pobliskie składowisko, które – według mieszkańców – są efektem nadużyć prawa i samowoli budowlanych. Międzyosiedlowy Zespół Interwencyjny, składający się z przedstawicieli osiedli nr 1, 3 i 5 w Krotoszynie, po raz kolejny postanowił złożyć skargę w tej kwestii do Komisji skarg, wniosków i petycji. Podczas posiedzenia, które odbyło się 15 kwietnia, członkowie komisji postanowili na następne spotkanie zaprosić składających skargę w celu wysłuchania ich stanowiska.
Na posiedzeniu 13 maja przedstawiciele MZI podparli swoją skargę decyzjami oraz orzeczeniami wydanymi przez Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska oraz Wojewódzki Sąd Administracyjny.
W dyskusji wzięli udział także radczyni prawna Anna Szczepaniak oraz Michał Kurek – naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej, Ochrony Środowiska i Rolnictwa w Urzędzie Miejskim w Krotoszynie. Głos w sprawie zabrali członkowie komisji skarg – Mariusz Urbaniak i Cezary Grenda. Po dość burzliwej wymianie zdań komisja odrzuciła skargę, uznając ją za bezzasadną – przy trzech głosach na tak i dwóch przeciw.
Tak więc na czwartkowej sesji Rady Miejskiej w Krotoszynie jednym z punktów obrad było podjęcie uchwały w sprawie uznania wniosku za niezasługujący na uwzględnienie. – 15 kwietnia rozpatrywaliśmy ten wniosek. Po analizie członkowie komisji stwierdzili, iż poruszone w nim kwestie były procedowane podczas posiedzeń Komisji skarg, wniosków i petycji i komisja jest dokładnie zorientowana odnośnie działań, jakie są prowadzone w tych sprawach. Te działania prowadzone są nie tylko przez Urząd Miejski w Krotoszynie z ramienia burmistrza, ale przez wiele innych wydziałów niepodlegających burmistrzowi, przez prokuraturę pleszewską, policję, nadzór budowlany itd. 15 kwietnia komisja uznała wniosek za bezzasadny, ale jednocześnie wystąpiła z zaproszeniem do przedstawicieli MZI na posiedzenie komisji 13 maja – objaśnił Krzysztof Grzempowski, przewodniczący Komisji skarg, wniosków i petycji.
Komisje stałe rady również pozytywnie zaopiniowały projekt uchwały uznający wniosek za niezasługujący na uwzględnienie. Radni przyjęli uchwałę 15 głosami na tak, przy pięciu głosach przeciwnych. Przeciwko opowiedzieli się Magdalena Ilnicka-Grzymska, Sławomira Kalak, Bartosz Kosiarski, Arkadiusz Stelmaszyk i Mariusz Urbaniak.
Kolejnym punktem obrad było podtrzymanie poprzednich stanowisk wobec skarg na działalność burmistrza Krotoszyna. Skargą złożoną przez przedstawicieli MZI również zajęła się Komisja skarg, wniosków i petycji. – Rozpatrywaliśmy tę skargę na posiedzeniu 13 maja, na którym obecni byli też członkowie MZI. Znają oni obecny stan prac, w tych sprawach toczy się kilka postępowań sądowych, ponieważ jeśli jest nałożona jakaś decyzja administracyjna, to inwestor się od niej odwołuje. Wiemy, że przez pandemię procedury sądowe są znacznie wydłużone, ale mimo to mieszkańcy nadal twierdzą, że urzędnicy, burmistrz czy komisja zezwalają na bezprawne działanie – wyjaśniał K. Grzempowski.
W imieniu MZI głos zabrała Sławomira Kalak. – Zostałam poproszona przez mieszkańców o zabranie głosu w ich imieniu, ponieważ nie mogą tego zrobić sami – mówiła radna. – Poproszono mnie o przedstawienie pisma, które zespół przygotował dla radnych. Radni je otrzymali, ale mieszkańcy obawiają się, że ci, którzy nie są zainteresowani ich problemem, nie czytają tych pism. Skomentuję więc, o co mieszkańcom chodzi. Są oni oburzeni po posiedzeniu komisji zaistniałą wówczas sytuacją, a głównie wypowiedziami pana naczelnika Michała Kurka. Są zbulwersowani stanowiskiem pana naczelnika, uważają, że nie można się z nim zgodzić. Mając na uwadze przedstawione fakty, MZI kieruje na ręce radnych następujące pytania: jak długo jeszcze członkowie Rady Miejskiej zamierzają tolerować samowolę budowlaną inwestora oraz przerzucać ciężar odpowiedzialności za przestrzeganie prawa na barki mieszkańców oraz czy uznanie przez członków rady działań mieszkańców za bezpodstawne nie stanowi w istocie rzeczy podważenia wyroków sądowych, wydanych w tej sprawie i nie dowodzi faktycznej legalizacji bezprawnych poczynań inwestora?
Komisje stałe pozytywnie zaopiniowały podtrzymanie poprzednich stanowisk odnośnie skarg na działalność burmistrza. Za przyjęciem uchwały ponownie głosowało 15 radnych. Przeciwni byli Magdalena Ilnicka-Grzymska, Sławomira Kalak, Bartosz Kosiarski i Arkadiusz Stelmaszyk. Mariusz Urbaniak wstrzymał się od głosu.
(LENA)
FOT. www.krotoszyn.pl
Comments are closed