Weekendowy festiwal strzelecki
- Strona Główna
- /
- SPORT MILICZ
- /
- Weekendowy festiwal strzelecki
Grad goli padł w dwóch kolejkach rozgrywek Krośnickiej Halowej Ligi Piłki Nożnej, rozegranych w miniony weekend. W sobotę aż dwóch zawodników zdobyło po jedenaście bramek, zaś w niedzielę piłkę do siatki przeciwnej drużyny wpakował nawet golkiper czołowej ekipy.
Ósmą serię zmagań otworzyło zwycięstwo Same Asy Teamu nad Tiki Taką 7:5. Po dwa gole dla wygranych strzelili Mateusz Olczak i Kornel Maksyminko, a po przeciwnej stronie dublet zaliczył Wojciech Nacewicz.
Dżemki Emu Matejko pewnie poradziły sobie z Igloo, wygrywając 9:3. Sześciokrotnie na listę strzelców wpisał się Dawid Bąk, zaś w zespole pokonanych dwa trafienia zanotował Bartosz Galewski.
Tercet strzelecki Przyjaciół z Boiska – Dariusz Śląski, Dawid Fajkowski i Jakub Wojciechowski – zdobywszy po dwa gole, zapewnił triumf nad zespołem Qmpli. Po 40 minutach gry na tablicy widniał wynik 7:4.
Middlesbrough pokonało 13:4 Olimpique KPzB. Wydarzeniem tej konfrontacji było jedenaście goli Kacpra Głowieńkowskiego. Wydawało się więc, że król strzelców kolejki jest już znany, ale kolejny mecz z identycznym dorobkiem zakończył lider klasyfikacji generalnej.
Do jedenastu trafień Piotra Możdrzecha cztery dorzucił Tomasz Sitek, hat trickiem popisał się Adrian Puchała, a dublet zaliczył Wojciech Choduń. Tym samym piłkarze Golden Team aż dwadzieścia razy pakowali piłkę do bramki EKS-u, który odpowiedział tylko trzykrotnie, z czego dwa razy po strzałach Mateusza Babiarza.
Dziewiąta, niedzielna kolejka również rozpoczęła się od przegranej Tiki Taki. Po dubletach Krzysztofa Sekuły i Macieja Franca Olimpique KPzB zwyciężył 6:3. Tiki Taka pozostaje więc jedynym zespołem, który nie zdobył nawet jednego punktu, a dodatkowo tylko w ich bilansie stracone gole wyraża trzycyfrowa liczba.
Igloo rozgromiło EKS 12:1. Po cztery trafienia zaliczyli B. Galewski oraz Przemysław Skowroński. Dla przegranych honorowy gol był dziełem M. Babiarza.
Najbardziej zacięty pojedynek minionego weekendu stoczyły Korona Bogdaj i Qmple. Pierwsza z ekip prowadziła do przerwy 3:1. Po zmianie stron lepsi byli jednak rywale. Zwycięstwo 6:5 zapewniły Qmplom hat trick Damiana Baziuka, dwa gole Patryka Gościniaka oraz bramka Antoniego Okrutnika.
Golden Team bezproblemowo uporał się z Same Asy Teamem 11:2. Dla złotych pięć razy strzelał P. Możdrzech, dublety zaliczyli A. Puchała i T. Sitek, a pojedyncze trafienia dorzucili Tomasz Serweta i Filip Koczorowski. W przypadku tego ostatniego warto zaznaczyć, że to bramkarz!
Na zakończenie weekendowych potyczek Middlesbrough wygrało 7:4 z Przyjaciółmi z Boiska, stając się nowym wiceliderem rozgrywek. Hat trick D. Śląskiego nie wystarczył wobec trzech goli Adriana Rajkiewicza i dwóch K. Głowieńkowskiego.
Dla lidera tabeli – Golden Teamu – emocje chwilowo się skończyły. Niezależnie bowiem od wyników dwóch ostatnich kolejek, komplet dziewięciu zwycięstw zapewnia im utrzymanie pierwszej lokaty. Fantastyczną passę może przerwać już tylko krotoszyńskie Igloo, dla którego będzie to bardzo ważny pojedynek, gdyż należy do grona pięciu ekip walczących o cztery pozostałe lokaty, premiowane bezpośrednim awansem do ćwierćfinałów. W klasyfikacji strzeleckiej prowadzi P. Możdrzech, któremu 47 trafień daje aż dwanaście goli przewagi nad drugim w tabeli D. Bąkiem.
(MS)
Comments are closed