Barycz Milicz – Piast Żerniki 1:1 (0:0)

Od pierwszych minut mecz był na wysokim poziomie, a oba zespoły szukały okazji, aby wyjść na prowadzenie. Barycz miała kilka okazji do zdobycia bramki, jednak świetna obrona bramkarza Piasta nie pozwalała gospodarzom osiągnąć przewagi. Nawet rzut karny został obroniony przez golkipera.

Po przerwie, po strzale Wiktora Kurowskiego, goście wyszli na prowadzenie Fakt ten zmotywował jeszcze bardziej naszą drużynę do walki i po jednym ze stałych fragmentów gry Jakub Posacki z Baryczy trafił do bramki Kielera, doprowadzając do wyrównania wyniku.

Końcówkę meczu goście kończyli w osłabionym składzie z powodu dwóch żółtych kartek dla Konrada Zielińskiego.

Mimo że Piast Żerniki nadal utrzymuje fotel lidera, ten mecz pokazał, że Barycz Milicz potrafi stawić czoła nawet najsilniejszym przeciwnikom. To spotkanie było dowodem na ogromną determinację i ducha walki młodych piłkarzy z Milicza. Ich postawa na boisku jest godna podziwu i na pewno dostarczyła kibicom wielu emocji. Taki wynik z pewnością podniesie morale drużyny i będzie motywacją do dalszej ciężkiej pracy. Barycz Milicz udowodniła, że jest zespołem, z którym należy się liczyć w kolejnych meczach. Gospodarze mogą być dumni z wyniku, który udało się osiągnąć przeciwko liderowi.

(oprac. DL)

Fot. KS Barycz Milicz