W nocy z 10 na 11 lipca w pobliżu miejscowości Cieszków wybuchł pożar lasu. Strażacy walczyli z żywiołem trzy godziny.

Do działań ratowniczych zadysponowano strażaków z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Miliczu oraz z OSP Milicz, OSP Gądkowice i OSP Cieszków. Z uwagi na to, iż do zdarzenia doszło na granicy województw, w akcji uczestniczyli także ratownicy z JRG Krotoszyn i OSP Zduny.

Paliła się ściółka na powierzchni ok. 1 ha. Ogień zagrażał pozostałej części lasu. Strażacy podali cztery prądy wody na palącą się ściółkę. Ze względu na topografię terenu konieczne było zadysponowanie dodatkowych jednostek, które zajęły się zaopatrzeniem wodnym akcji gaśniczej poprzez dowożenie środka gaśniczego.

– Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności w związku z wysokimi temperaturami za oknem i o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa przeciwpożarowego, ponieważ w ostatnim czasie odnotowujemy wzmożoną ilość pożarów lasów i pól uprawnych na terenie naszego powiatu, które sprowadzają niebezpieczeństwo na otoczenie, a także powodują straty materialne – oznajmia st. str. Dominik Szymański z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Miliczu.

(FENIX)

FOT. OSP Cieszków / OSP Milicz