1 marca tradycyjnie Muzeum Regionalne im. H. Ławniczaka w Krotoszynie zorganizowało Wieczornicę Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

Była to dziesiąta wieczornica poświęcona Żołnierzom Wyklętym w Krotoszynie, a dziewiąta organizowana przez nasze muzeum. Wszystkich przybyłych przywitał dyrektor placówki, Piotr Mikołajczyk. Z kolei Daniel Szczepaniak, były pracownik muzeum, który od wielu lat zajmuje się tematyką powojennego podziemia, omówił działalność wywiadowczą Obwodu WSGO „Warta” Krotoszyn w 1945 roku. Następnie Sebastian Przybylski zaprezentował wątki podziemia niepodległościowego na podstawie poszukiwań archeologicznych na obszarze południowej Wielkopolski.

– W tym roku minęła 75. rocznica mordu na chyba najbardziej znanym żołnierzu konspiracji antykomunistycznej wywodzącym się z naszej ziemi, a chodzi oczywiście o majora Franciszka Jaskulskiego ps. Zagończyk. Ten żołnierz działał tutaj tylko w początkowym okresie okupacji niemieckiej, a później  już na Lubelszczyźnie. Tam, w okolicach Kielc i Radomia organizował grupy partyzanckie, najpierw wymierzone we władze niemieckie, a następnie we władze sowieckie, komunistyczne. Warto o nim wspomnieć tym bardziej, że mamy w naszym mieście dwa miejsca, gdzie można tego żołnierza uczcić. Pierwsze z nich jest w budynku Szkoły Podstawowej nr 1 w Krotoszynie, gdzie znajduje się piękna tablica. Drugie miejsce, oczywiście poza Zdunami, gdzie on się wychowywał, to jego mogiła rodzinna na cmentarzu w Krotoszynie. Zachęcam do tego, żebyśmy odwiedzali takie miejsca i oddawali cześć choć w taki sposób. Ci ludzie poświęcili swoje życie, abyśmy mogli dzisiaj o nich mówić, niekoniecznie odwiedzać ich groby, bo tych często nie ma. Te groby są gdzieś na śmietnikach, na cmentarzach w różnych dziwnych miejscach. Do tej pory przecież nie znaleziono partyzantów oddziału ppor. Zygmunta Borostowskiego. Mimo pewnych poszlak do dziś ta sprawa jest otwarta – podsumował na koniec P. Mikołajczyk.

Po wieczornicy uczestnicy udali się w miejsce dawnego aresztu śledczego, aby złożyć hołd tym, którzy w przeszłości byli tam przetrzymywani i mordowani.

Ponadto z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych władze samorządowe powiatu i gminy, a także młodzież szkolna, złożyły wiązanki kwiatów pod tablicą upamiętniającą żołnierzy podziemia antykomunistycznego w Parku Dworcowym w Krotoszynie. Część delegacji udała się także do Benic, gdzie złożono kwiaty przed pomnikiem upamiętniającym żołnierzy oddziału partyzanckiego ppor. Zygmunta Borostowskiego ps. Bora. Pozostałe delegacje złożyły wiązanki na krotoszyńskim cmentarzu przed pomnikiem poległych w bitwie pod Benicami w 1946 r.

(LENA)