Uparcie szukają pomocy
- Strona Główna
- /
- Aktualności
- /
- Uparcie szukają pomocy
Przed kilkoma dniami przedstawiciele Międzyosiedlowego Zespołu Interwencyjnego spotkali się z senator Ewą Matecką. Krotoszynianie naświetlili parlamentarzystce z naszego okręgu ciągnącą się od paru lat sprawę, która mieszkańcom trzech osiedli spędza sen z powiek. Chodzi oczywiście o funkcjonowanie jednej z krotoszyńskich stacji paliw oraz przylegającego do niej parkingu i pobliskiego składowiska. Temat ów już wiele razy opisywaliśmy na naszych łamach.
Do spotkania doszło niedawno otwartym biurze parlamentarnym Platformy Obywatelskiej. – W tym roku mija siódmy rok, odkąd borykamy się z tym problemem. W 2018 roku powołaliśmy Międzyosiedlowy Zespół Interwencyjny, który reprezentuje rady osiedla w celu doprowadzenia do respektowania przepisów prawa. My nie występowaliśmy przeciwko tym inwestycjom. Nie protestowaliśmy w tej sprawie, tylko żądaliśmy przestrzegania prawa, decyzji środowiskowych, postanowień o rozbiórkach, respektowania wyroków sądowych – wyjaśnił jeden z przedstawicieli Międzyosiedlowego Zespołu Interwencyjnego.
Reprezentanci mieszkańców trzech osiedli zaznaczyli, że nie chodzi im o zamknięcie pobliskiej stacji paliw, ale o zaprzestanie jej działalności w nocy, albowiem wedle ustaleń miała być czynna do 22.00, a także o zamknięcie nielegalnego – jak twierdzą – parkingu dla pojazdów ciężarowych oraz składowiska mas ziemnych. Jak mówili, na osiedlach sąsiadujących z tymi inwestycjami mieszkają w większości osoby starsze i jest to dla nich nader uciążliwe. Wskazali również na zwiększoną częstotliwość przejeżdżania przez osiedle dużych pojazdów, które – mając za mało miejsca do manewrowania – wjeżdżają na chodniki, przez co zagrażają bezpieczeństwu przechodniów. – Dziwi nas, że duża szkoła, która znajduje się w bliskiej odległości od tych obiektów, nie zgłosiła tego problemu. Przecież tutaj chodzi o bezpieczeństwo dzieci – stwierdził jeden z uczestników spotkania.
Panowie z Międzyosiedlowego Zespołu Interwencyjnego powołali się na wiele pism i decyzji wydanych przez różne instytucje, które kolejno potwierdzają ich racje. Wyrazili ubolewanie nad tym, że mimo tego tak naprawdę nic się nie zmienia. Szukają ciągle nowych rozwiązań, dlatego zwrócili się z tym problemem również do senator Mateckiej. Parlamentarzystka obiecała zająć się sprawą. Zapowiedziała, iż zapozna się z wszelkimi dokumentami i spróbuje zainicjować kolejne spotkanie – tym razem nie tylko z przedstawicielami MZI, ale także z włodarzami gminy i powiatu.
(LENA)
Comments are closed