Gazeta Lokalna KROTOSZYN | MILICZ

Gazeta Lokalna KROTOSZYN | MILICZ
PADEWSCY

Upamiętnili wielki triumf polskiego oręża

2022-08-17
  1. Strona Główna
  2. /
  3. Aktualności Milicz
  4. /
  5. Upamiętnili wielki triumf polskiego...
Upamiętnili wielki triumf polskiego oręża
IMPET

15 sierpnia na Skwerze im. Wincentego Witosa w Miliczu odbyły się uroczystości z okazji Święta Wojska Polskiego i 102. rocznicy bitwy warszawskiej. Symboliczne wiązanki kwiatów złożyli przedstawiciele samorządów powiatu milickiego, instytucji, szkół, stowarzyszeń i wojska. Organizatorem uroczystości był Zarząd Powiatu Milickiego.

 

Uroczystości tradycyjnie rozpoczęto od wspólnego odśpiewania „Mazurka Dąbrowskiego” i wciągnięcia na maszt flagi państwowej. Następnie przemówił starosta milicki. – 15 sierpnia to święto upamiętniające jedno z najważniejszych zwycięstw oręża polskiego, odniesione w bitwie warszawskiej. Armia sowiecka stała już na przedpolach Warszawy i nad Polską zawisło śmiertelne niebezpieczeństwo.  Nastąpiło wówczas odwrócenie losów tej wojny, nazwano to Cudem nad Wisłą. Źródłem tego zwycięstwa był śmiały plan strategiczny naczelnego wodza Józefa Piłsudskiego. Potrafił unieść ciężar odpowiedzialności w odpowiedniej chwili. Do tego doszła determinacja i kompetencja polskich dowódców, wywiadu polskiego i fakt złamania sowieckich szyfrów. Prawdziwymi bohaterami są przede wszystkim zwykli polscy żołnierze, którzy ruszyli w bój o wszystko. Zobaczyliśmy solidarność i ofiarność społeczeństwa, które porzuciło spory i podziały. Polska miała milionową armię, złożoną głównie z ochotników oraz tych, którzy odpowiedzieli na wezwanie marszałka Piłsudskiego i premiera Wincentego Witosa. Wielka wspaniała lekcja sprzed 102 lat powinna być dla nas zawsze aktualna i pouczająca –  powiedział Sławomir Strzelecki.

Delegacje samorządów, stowarzyszeń, służb mundurowych złożyły wiązanki kwiatów przy kamieniu upamiętniającym premiera Wincentego Witosa, który odegrał ogromną rolę w mobilizacji chłopów, jako najliczniejszej warstwy społecznej, do walki w obronie ojczyzny przed bolszewizmem.

Punktem kulminacyjnym uroczystości był pokaz Milickiej Grupy Rekonstrukcyjnej. Zaprezentowano potyczkę pomiędzy żołnierzami polskimi a bolszewikami oraz scenę śmierci ks. Ignacego Skorupko. Duchowny przez lata stał się jednym z najsłynniejszych symboli wojny polsko-bolszewickiej. Jego postać została uwieczniona nawet na obrazie Jerzego Kossaka „Cud nad Wisłą”. Ks. Ignacy Skorupka zginął męczeńską śmiercią pod Ossowem, gdzie ruszył wraz z młodymi ochotnikami do natarcia przeciwko wojskom bolszewickim. Wieść o ofiarnej postawie i śmierci kapelana natchnęła żołnierzy, a wkrótce obiegła cały kraj, wywołując wzrost uczuć patriotycznych.

Na zakończenie samorządowcy złożyli podziękowania i życzenia żołnierzom Wojska Polskiego, kierując je do majora Wojciecha Sługockiego, kierownika składu Milicz 4 Regionalnej Bazy Logistycznej we Wrocławiu.

Bitwa Warszawska, zwana powszechnie Cudem nad Wisłą, rozegrała się w dniach 13-15 sierpnia 1920 roku. Ambasador brytyjski w przedwojennej Polsce, lord Edgar Vincent D’Aberdon, nazwał ją jedną z 18 przełomowych bitew w historii świata. Była decydującym momentem wojny polsko-bolszewickiej, trwającej od 1919 do 1921 roku. W rezultacie II Rzeczpospolitej udało się zachować niepodległość oraz udaremnić rozprzestrzenienie się na zachód Europy rewolucji komunistycznej. Gen. Michaił Tuchaczewski – dowódca Frontu Zachodniego Armii Czerwonej – w odezwie do swoich żołnierzy pisał: „Bohaterscy żołnierze Armii Czerwonej! Nadszedł czas rozrachunku. Armia Czerwonego Sztandaru oraz armia drapieżnego Białego Orła stanęły naprzeciw siebie przed bojem na śmierć i życie. Przez trupa Białej Polski prowadzi droga ku ogólnoświatowej pożodze. Na naszych bagnetach przyniesiemy szczęście i pokój pracującym. Na zachód!”.

23 lipca powstał w Smoleńsku Tymczasowy Komitet Rewolucyjny Polski (Polrewkom) z Julianem Marchlewskim i Feliksem Dzierżyńskim na czele, który zainstalował się później w zdobytym przez bolszewików Białymstoku. W terenie organizowano komitety rewolucyjne i czerwone milicje, wprowadzające nowe sowieckie porządki. Polscy robotnicy i chłopi nie ulegli jednak agitacji komunistycznej. Skupili się wokół powołanego 24 lipca Rządu Obrony Narodowej. Premierem został w nim rolnik Wincenty Witos, przywódca partii chłopskiej, zaś wicepremierem robotnik Ignacy Daszyński, lider Polskiej Partii Socjalistycznej.
Armia Czerwona nacierała w dwóch rozbieżnych kierunkach, co stało się jedną z przyczyn późniejszej klęski bolszewików. Polska była bowiem tylko punktem wypadowym do ataku na zachodnią i południową Europę. Front Zachodni Michaiła Tuchaczewskiego parł w kierunku zachodnim na Warszawę z zamiarem przebicia się do Niemiec. Natomiast Front Południowo-Zachodni pod dowództwem Aleksandra Jegorowa skręcał w kierunku południowo-zachodnim, by po zdobyciu Lwowa i Galicji Wschodniej przekroczyć Karpaty. Tuchaczewski zamierzał zaatakować Warszawę z dwóch stron – jego główne siły parły na stolicę Polski od wschodu, natomiast jedna z bolszewickich armii miała manewrem okrążającym obejść Warszawę od północy, przeprawić się przez Wisłę pod Płockiem i zaatakować miasto od zachodu. Dodatkowym wsparciem w walce o polską stolicę miała być także 1 Armia Konna Budionnego, atakująca wtedy Lwów. Tuchaczewski domagał się skierowania jej w kierunku Warszawy. Jednakże sprzeciwili się temu dowódcy Frontu Południowo-Zachodniego, Jegorow i Stalin, którzy chcieli za wszelką cenę zdobyć Lwów i maszerować szybko na Węgry.

W bitwie warszawskiej brało udział od 113 do 123 tys. żołnierzy po stronie polskiej i 104-114 tys. po stronie bolszewików. Kluczową rolę w rozstrzygnięciu tego starcia odegrał manewr Wojska Polskiego znad Wieprza 16 sierpnia, który oskrzydlił siły Frontu Zachodniego Armii Czerwonej, przy jednoczesnym związaniu sił bolszewickich na przedpolach Warszawy. Za pomysłodawcę i realizatora tego manewru uznaje się ówczesnego naczelnego wodza – Józefa Piłsudskiego. Do tej pory trwają w tej sprawie spory historyków, ponieważ równie ważną rolę, a może nawet większą, odegrał gen. Tadeusz Rozwadowski, jako szef Sztabu Generalnego Wojsk Polskich. Na wszystkich rozkazach operacyjnych, od 12 do 16 sierpnia, widnieje podpis gen. Rozwadowskiego, który przez część historyków uważany jest za głównego architekta zwycięstwa nad bolszewikami.

MICHAŁ KOBUSZYŃSKI

Comments are closed

YouTube

Archiwum
Jarmużek
BGP 2023
Motosdodoła
BHP RABENDA
KOK
TK DACHY
IMPULS ZDUNY
MATYLA
Agencja Reklamowa GL
Dietetyk Kaźmierczak
ZBITY TELEFON
INNOWACYJNE FINANSE
GÓRZNY GROUP
MAYOR INK