W środę, 21 kwietnia, na drodze krajowej nr 36 zginął młody motocyklista. Około godziny 11.30 na ulicy Krotoszyńskiej w Kobylinie doszło do zderzenia samochodu ciężarowego z motocyklem. Kierującego jednośladem mężczyzny nie udało się uratować.

Po odebraniu zgłoszenia o wypadku na miejsce natychmiast skierowano służby ratownicze. Najszybciej dotarł tam Zespół Ratownictwa Medycznego, który wspólnie ze świadkami zdarzenia niezwłocznie rozpoczął reanimację mężczyzny.

Po chwili na miejscu zjawiły się dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Krotoszynie oraz jeden z kobylińskiej OSP. Strażacy po zabezpieczeniu terenu przystąpili do pomocy personelowi medycznemu. Jednocześnie wyznaczono lądowisko dla śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Po przybyciu załogi LPR czynności resuscytacyjne kontynuowano. Niestety, mimo usilnych starań ratowników mężczyzny nie udało się uratować.

– Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem ciężarowym marki Star, 26-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego, skręcał w lewo, wjeżdżając na posesję, a motocyklista – 26 letni mieszkaniec powiatu rawickiego, jadący z przeciwnej strony, uderzył w pojazd. W wyniku zderzenia kierowca jednośladu doznał poważnych obrażeń ciała. Niestety, intensywne działania w celu przywrócenia mężczyźnie czynności życiowych zakończyły się niepowodzeniem – informuje Piotr Szczepaniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.

W trakcie działań ratowniczych droga była całkowicie zablokowana, policja zorganizowała objazdy. – Badania kierowcy samochodu ciężarowego wykazały, że był trzeźwy, ale pobrano mu także krew w celu sprawdzenia obecności w niej alkoholu i środków psychoaktywnych. Policjanci wraz z prokuraturą wyjaśniają okoliczności i przebieg tego tragicznego zdarzenia – dodaje P. Szczepaniak.

Po czynnościach funkcjonariuszy policji strażacy usunęli z jezdni pozostałości po wypadku. Wtedy ruch w obu kierunkach został przywrócony. Działania służb ratowniczych trwały 3,5 godziny.

(ANKA / LENA)

FOT. KP PSP Krotoszyn