27 grudnia 1918 roku wybuchło powstanie wielkopolskie. Aby upamiętnić ten historyczny zryw Wielkopolan, kobylińscy samorządowcy złożyli wiązanki kwiatów na pomniku Poległym i Pomordowanym za Wolność i Ojczyznę oraz zapalili znicze przy al. Powstańców Wlkp. 17.

Uczynili to burmistrz Tomasz Lesiński, skarbnik gminy Barbara Sławińska i sekretarz Mirosław Sikora oraz przewodniczący Rady Miejskiej w Kobylinie – Piotr Chlebowski, wiceprzewodniczący – Mirosław Flak, radny Andrzej Wajdlejt.

Przygotowania do powstania w Kobylinie rozpoczęły się już 16 listopada 1918 roku wraz z powołaniem Rady Robotniczo-Żółnierskiej, złożonej wyłącznie z Polaków. Jej współzałożycielem był znany ziemianin ze Starkówca – Antoni Przyłuski. Tego samego dnia utworzono Straż Ludową pod komendą Ignacego Gajowczyka.

3 stycznia 1919 rozwiązano Radę Robotniczo-Żołnierską, a władzę w Kobylinie przejęła miejscowa Rada Ludowa. W tym samym czasie Straż Ludowa, licząca ponad 70 ochotników, bezkrwawo zajęła ratusz, pocztę, dworzec i inne ważne obiekty w mieście. We wszystkich urzędach pojawili się Polacy, a z ramienia Rady Ludowej nadzór nad Kobylinem sprawowali komisarze, m.in. Bronisław Voelkel – późniejszy pierwszy burmistrz Kobylina.

Od 4 do 13 stycznia w Kobylinie organizowano i szkolono kompanię powstańczą. Początkowo jej dowódcą był I. Gajowczyk. Oddział złożony ze 120 ochotników otrzymał nazwę kompanii kobylińskiej i stał się wkrótce trzonem 8 kompanii 12 Pułku Strzelców Wielkopolskich. 8 stycznia, z polecania Komendy Powiatowej w Krotoszynie, dowództwo nad kompanią kobylińską objął sierż. Władysław Garstka. 16 stycznia 1919 kompania kobylińska wraz z dowódcą wyruszyła do Baszkowa, gdzie obsadziła odcinek frontu na zachód od Zdun aż po Rudę. W dniach 6-21 lutego kompania brała udział w walkach o Krotoszyn na froncie pod Zdunami.

OPRAC. (ANKA)

FOT. www.kobylin.pl