Teren jeszcze zamknięty, ale wandalom to nie przeszkadza
- Strona Główna
- /
- Aktualności
- /
- Teren jeszcze zamknięty, ale...
Rewitalizacja kompleksu sportowo-rekreacyjnego na krotoszyńskim Błoniu trwa. Choć nadal jest to plac budowy, na teren którego obowiązuje całkowity zakaz wstępu, to niestety już dochodzi tam do aktów wandalizmu i zaśmiecania.
Na terenie kompleksu sportowo-rekreacyjnego będą m.in. piękny stadion, skatepark, plac zabaw czy tor rowerowy. Teren nie został jeszcze oddany do użytku. Opóźnienia są spowodowane szeregiem prac dodatkowych. Mimo iż obowiązuje tam całkowity zakaz wstępu, to jakiś czas temu na facebookowym profilu KROTOSZYN pojawiły się zdjęcia świadczące o tym, że wiele osób ignoruje zakaz, a co gorsza – zaśmieca to miejsce i dewastuje różne przedmioty. Zdarzają się też osoby korzystające z urządzeń, które nie zostały jeszcze oddane do użytku. Śmieci, które są porzucane na terenie budowy, świadczą o tym, że odbywają się tam libacje alkoholowe.
Po zamieszczeniu zdjęć dokumentujących akty wandalizmu w sieci rozgorzała dyskusja. Co zastanawiające, wielu internatów uważa, że problemem nie jest dewastacja, a przedłużająca się budowa. Niektórzy twierdzą, że młodzież, która odbywała zdalne nauczanie, jest spragniona spotkań ze znajomymi i dlatego wchodzi na ten teren. Czy jednak tym należy usprawiedliwiać niszczenie i zaśmiecanie miejsca, które jeszcze nie zostało oddane do użytku..?
– Z uwagi na własne bezpieczeństwo, ale przede wszystkim obowiązujące przepisy prawa przypominamy, że niezmiennie obowiązuje całkowity zakaz wstępu dla osób nieuprawnionych na cały teren budowy, a chęć skorzystania z obiektów nie może być usprawiedliwieniem dla wtargnięcia oraz przede wszystkim zaśmiecania i dewastowania mienia, które jest dobrem wspólnym wszystkich mieszkańców. Zdecydowana większość tego typu przypadków, do których dochodzi zresztą w całym mieście, jest zgłaszana na policję – czytamy w komunikacie krotoszyńskiego urzędu.
(LENA)
FOT. Profil facebookowy KROTOSZYN
Comments are closed