12 listopada, o godzinie 21:41, dyżurny PSP został powiadomiony o zadymieniu na klatce schodowej przy ulicy T. Kościuszki w Miliczu. Na miejsce zdarzenia natychmiast skierowano trzy zastępy z Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej w Miliczu. Szybka reakcja lokatorów, którzy natychmiast otworzyli właz dachowy oraz główne drzwi wejściowe, aby oddymić klatkę schodową, była kluczowa w opanowaniu sytuacji. Ich działania pozwoliły na szybkie przewietrzenie budynku i zmniejszenie ryzyka zatrucia dymem.

Strażacy, po przybyciu na miejsce zdarzenia, wykazali się profesjonalizmem i skutecznością. Ubrani w aparaty ochrony układu oddechowego, weszli do mieszkania, aby zlokalizować źródło zadymienia i przeprowadzić niezbędne czynności ratunkowe.Po przeprowadzeniu rozpoznania stwierdzono, że źródłem dymu był pozostawiony na kuchence garnek . Właściciel mieszkania, przed przybyciem służb, samodzielnie ugasił ogień oraz przewietrzył pomieszczenie. Po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, strażacy przeprowadzili pomiar tlenku węgla przy użyciu miernika wielogazowego. Skontrolowano również pozostałe mieszkania w klatce schodowej. W żadnym z nich nie stwierdzono zagrożenia.

Incydent ten pokazuje, jak ważna jest szybka reakcja zarówno mieszkańców, jak i służb ratunkowych w sytuacjach zagrożenia. Dzięki współpracy i odpowiednim działaniom, udało się uniknąć poważniejszych konsekwencji i zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom budynku.

(DL)