Gazeta Lokalna KROTOSZYN | MILICZ

Gazeta Lokalna KROTOSZYN | MILICZ
PADEWSCY

Szaleńcza pogoń w trzecim secie!

2024-11-18
  1. Strona Główna
  2. /
  3. Aktualności
  4. /
  5. Szaleńcza pogoń w trzecim...
Szaleńcza pogoń w trzecim secie!
Dobry Dietetyk

Siatkarze krotoszyńskiej Astry mają znakomity czas. Nie dość, że wygrywają partie, w których teoretycznie są na straconej pozycji – jak trzeci set w sobotnim meczu z pilskim Jokerem – to mają za sobą armię wiernych kibiców, którzy w domowych meczach szczelnie wypełniają obiekt przy Olimpijskiej.

Rosmosis-Wawrzyniak Astra Krotoszyn to wciąż młody zespół. To sektor Astry, który marzy o powrocie do dawnych czasów. I przyznać należy, że całość wygląda bardzo obiecująco. Dobrze i ciekawie prowadzone Social Media, wpadający w pamięć marketing, dość dobrze poukładane klocki logistyczno-sponsorskie, młody i ambitny trener…
Ten projekt mówiąc kolokwialnie obecnie po prostu „żre”. Zawodnicy wygrywają mecz za meczem, a co jeszcze ważniejsze, mają wsparcie kompletu widzów, którzy odwiedzają Olimpijską, żywiołowo dopingując, ale też otrzymując w zamian dobre emocje. Po wygranej 3:1 z Energetykiem Poznań, w sobotę przyszedł czas na potyczkę z Jokerem Piła. Hala pełna, siatkarze skoncentrowani, doping trwa, więc sędziowie rozpoczęli mecz. Mecz, w którym wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie. W zasadzie do połowy dwóch pierwszych partii trudno było wskazać stronę dominującą. Częściej jednak na prowadzeniu gościł Joker. Astra jednak pokazała hart ducha i wolę walki, nie poddając się, gdy przyjezdni odskakiwali na kilka oczek. Oba pierwsze sety kończyły się w podobny sposób. Gracze Tobiasza Kubickiego byli górą w decydujących o losach partii punktach i zasłużenie prowadzili 2:0.

Zgoła odmienny był kolejny etap spotkania. Joker od początku wypracował sobie znaczną przewagę, rozpoczynając od prowadzenia 4:1, by w regularnym stylu je powiększać. Było 5:12, a następnie 10:16 z perspektywy kibiców gospodarzy. Zdawało się więc, że czeka wszystkich czwarte starcie, a część kibiców meldowała domownikom, iż na kolację się jeszcze nie wybiera.

Wówczas jednak rozpoczęła się szaleńca i zwieńczona sukcesem pogoń Astry. Kilkoma blokami i skutecznymi atakami popisał się weteran parkietów, Łukasz Karpiewski, odbierając chwilę po zakończonym spotkaniu tytuł MVP. Publika wstała z miejsc, dziękując z kolejny komplet oczek i miejsce w fotelu lidera trzeciej ligi.

Już 23 listopada od 18.00 krotoszynianie podejmować będą Volley Żerków.

GOLSKI

Comments are closed

YouTube

Archiwum
Jarmużek
BGP 2023
Motosdodoła
BHP RABENDA
KOK
TK DACHY
IMPULS ZDUNY
MATYLA
Agencja Reklamowa GL
Dietetyk Kaźmierczak
ZBITY TELEFON
INNOWACYJNE FINANSE
GÓRZNY GROUP
MAYOR INK