Radni Rady Powiatu Krotoszyńskiego z Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości w piśmie skierowanym do starosty Stanisława Szczotki oraz przewodniczącego rady Juliusza Poczty wyrazili protest wobec planów wydania 45 tysięcy złotych na zakup wyposażenia i oprogramowania, które by umożliwiło zdalne posiedzenia Rady Powiatu.

– Składamy stanowczy protest przeciwko planom Zarządu Powiatu Krotoszyńskiego, dotyczącym wydatkowania 45 000 zł na zakup wyposażenia i oprogramowania, które ma umożliwić zdalne posiedzenia Rady Powiatu Krotoszyńskiego – piszą radni z Prawa i Sprawiedliwości, podkreślając przy tym, iż w obecnej sytuacji na pierwszym miejscu winno być bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców powiatu.

Jak stwierdzają, wydanie 45 tys. zł na wyżej wymieniony zakup jest niewłaściwe, w związku z czym wnioskują o przekazanie tej kwoty na zakup sprzętu ratującego zdrowie i życie mieszkańców powiatu, jednocześnie proponując, by nabycie wspomnianych urządzeń odłożyć na inny, stosowniejszy czas.

– W czasie epidemii, którą mamy w Polsce, a zwłaszcza dramatycznej sytuacji w powiecie krotoszyńskim, wydawanie tak wysokiej kwoty uznajemy za bezzasadne, a wręcz niegospodarne. Mieszkańcy powiatu, w poczuciu troski o siebie nawzajem, podjęli wiele spontanicznych inicjatyw, aby wpłynąć na bezpieczeństwo współobywateli. Setki osób bezinteresownie szyje maseczki ochronne lub poprzez swoją hojność umożliwia zakup materiałów potrzebnych do ich powstania. Dzięki ich ofiarności tysiące maseczek, rękawiczek, kombinezonów lub różnego rodzaju płynów do dezynfekcji są przekazywane jednostkom podlegającym starostwu, czyli szpitalowi, policji i straży pożarnej. Jest to niejednokrotnie przysłowiowy „wdowi grosz”, płynący z potrzeby serca – oznajmiają radni PiS. – Gdy słyszymy zatem, że w tej trudnej sytuacji Zarząd Powiatu Krotoszyńskiego planuje wydać 45 tysięcy złotych na system umożliwiający przeprowadzenie sesji Rady Powiatu, uważamy, że jest to lekceważenie tych, którzy wyręczają samorząd w działaniach na rzecz zdrowia i bezpieczeństwa mieszkańców powiatu. Wyrażamy stanowczy protest i sprzeciw przeciwko takiemu „gospodarowaniu” finansami publicznymi.

Radni uważają, że program e-sesja umożliwia w wystarczającym stopniu taki sposób obradowania i głosowania. Zaznaczają przy tym, iż z pewnością istnieje też wiele innych sposobów komunikacji wizualnej, która umożliwia potwierdzenie tożsamości radnych.

– W wielu wypowiedziach starostwo porównuje się z sąsiednimi powiatami, może i w tej sytuacji warto skorzystać z doświadczeń innych, np. powiatu jarocińskiego, gdzie sesja odbyła się już w nowych warunkach, na odległość, z zachowaniem wszystkich wymogów przepisów prawa, a koszty związane z zakupem oprogramowania nie przekroczyły 800 zł – czytamy we wniosku podpisanym przez Andrzeja Skrzypczaka, Jarosława Kubiaka, Mariana Włosika i Grzegorza Króla.

(ANKA)