Dnia 13 września, na wniosek burmistrza gminy Milicz Wojciecha Piskozuba, w urzędzie gminy Milicz o godzinie 12:00 został powołany sztab kryzysowy.

Na spotkaniu obecni byli przedstawiciele różnych instytucji, w tym: burmistrz i jego zastępca, Agata Kondratowicz z Zarządzania Kryzysowego gminy Milicz, komendant gminy OSP Ireneusz Tokarski, Mariusz Urbańczyk z Zarządzania Kryzysowego powiatu milickiego, Sylwia Szydłowska z Ośrodka Kultury w Miliczu, przedstawiciele Powiatowego Inspektoratu Weterynarii, dyrektor Sanepidu Rafał Nowak, kapitan Konrad Nowakowski z jednostki wojskowej w Miliczu, komendant PSP Milicz Piotr Kłonowski, komendant KPP Milicz Mariusz Tański i Robert Peć – kierownik Wydziału Ruchu Drogowego KPP Milicz, Agnieszka Kużaj z PGK Milicz, Wanda Kraśniewska ze Stawów Milickich, Sylwia Grzęda z Wód Polskich, Monika Miżyniak z OPS Milicz oraz dyrektorka Technikum Leśnego w Miliczu Justyna Żarczyńska.

Podczas spotkania omówiono bieżącą sytuację na rzece Baryczy oraz aktualną sytuację pogodową w gminie Milicz. Przedstawiono zapotrzebowania, posiadane zasoby wszystkich służb oraz planowane działania w razie załamania sytuacji pogodowej.

W związku z aktualną sytuacją pogodową na rzece Barycz i pojawiającymi się w przestrzeni publicznej fake newsami, które wprowadzają mieszkańców gminy Milicz w dezinformację, sztab kryzysowy podjął działania mające na celu uspokojenie sytuacji. Po analizie i wysłuchaniu meldunków, stwierdzono, że obecna sytuacja jest pod pełną kontrolą. Prognozy pogody poprawiają się, a stan rzeki jest na bieżąco monitorowany.

Wszystkie służby ratownicze zostały postawione w stan pełnej gotowości, wprowadzono dodatkowe dyżury, a współpraca pomiędzy służbami i mieszkańcami – na przykład w kwestii zabezpieczania zwierząt – przebiega sprawnie. Gmina posiada miejsca składowania piasku, który zostanie użyty do ewentualnego umacniania wałów, blisko 50 zapór przeciwpowodziowych oraz specjalistyczne folie do zabezpieczania przesiąków. W razie potrzeby dostępne są także agregaty prądotwórcze.

Jeśli zajdzie taka konieczność, gmina może liczyć na wsparcie ze strony służb wojewódzkich, w tym także żołnierzy z Wojsk Obrony Terytorialnej, którzy są gotowi do niesienia pomocy wraz z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu. Służby pozostają również w pełnej dyspozycji do reagowania na wszelkie inne potencjalne zagrożenia.

„Apelujemy do mieszkańców o zachowanie spokoju. Wszystko jest pod kontrolą, a wszelkie działania są podejmowane z myślą o bezpieczeństwie mieszkańców”. – powiedział burmistrz Milicza.

(oprac. PAW)

Fot.  Gmina Milicz