Senator z plenerowym biurem
- Strona Główna
- /
- Aktualności
- /
- Polityka
- /
- Senator z plenerowym biurem
25 lipca na krotoszyńskim rynku odbyła się konferencja prasowa z udziałem senatora Łukasza Mikołajczyka. Polityk podsumował swoją 4-letnią pracę parlamentarną oraz postanowił wyjść z formułą biura plenerowego, żeby porozmawiać z mieszkańcami o ich problemach.
– Postanowiłem wyjść z propozycją biura plenerowego dla mieszkańców, żeby zdać sprawozdanie ze swojej pracy senatorskiej. Chciałbym również zapytać, jakie mieszkańcy mają uwagi, co było dobre w upływającej kadencji i czym powinniśmy się jeszcze zająć – oznajmił Łukasz Mikołajczyk. Przy okazji podziękował swoim współpracownikom i asystentom, którzy na co dzień pomagają mu w pracy na rzecz rozwiązywania problemów obywateli. Jak zaznaczył, ugrupowanie, do którego należy, cechuje skuteczność i spełnianie obietnic wyborczych.
Senator odniósł się do tematów lokalnych. Mieszkańcy Kuklinowa zgłosili mu sprawę budowy elektrowni wiatrowej. – Wysłałem pisma z prośbą o wyjaśnienie sprawy do Zbigniewa Hoffmana – wojewody wielkopolskiego, Wielkopolskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska i Regionalnego Inspektoratu Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu. Wyraziłem w nich zaniepokojenie. Pragnę również, żeby wszczęto procedury kontrolne oraz nadzorcze w kwestii budowania na terenie Kuklinowa elektrowni wiatrowej KEW17 – poinformował parlamentarzysta.
Ł. Mikołajczyk stwierdził, że mieszkańcy zostali postawieni przed faktem dokonanym, bo nie odbyły się konsultacje społeczne w tym zakresie. Największe kontrowersje budzi fakt, że strefa oddziaływania inwestycji została ustalona na ok. 1,5 km, obejmując całą wieś. Oznacza to, że właściciele nieruchomości położonych w tym obrębie będą mieli ograniczone prawo własności i nie będą mogli realizować żadnej inwestycji czy rozbudowy.
– Mam pewne informacje, które mogą świadczyć o tym, że tam było wiele zaniedbań, w związku z tym uważam, iż odpowiednie służby powinny to sprawdzić. Nie było też szerszych konsultacji społecznych. Tak naprawdę mieszkańcy zostali postawieni przed faktem dokonanym. No i myślę, że trzeba administracyjnie sprawdzić, czy było wszystko w porządku. W tej kwestii niebawem chcę rozmawiać ze starostą i burmistrzem Kobylina, wraz z prawnikiem, który też tą kwestią się zajmuje – zapowiedział senator.
Ł. Mikołajczyk odniósł się także do niedawnego wyroku sądu, który przyznał rację nauczycielom w kwestii niewypłacania godzin ponadwymiarowych przez organ prowadzący, czyli gminę Krotoszyn. Okazuje się, że burmistrz wniósł apelację od tej decyzji. – Jest to świetny przykład hipokryzji PSL-u. Oto pan burmistrz wykazuje się tak dużą troską o nauczycieli. Napisał na portalu, że zwróci pieniądze nawet tym, którzy nie wystąpili z pozwem, czyli wszystkim, którym niesłusznie zabrano. To było dla mnie budujące. Naprawdę burmistrz zachował się z pełną klasą. Miało dojść do ugody i nagle burmistrz stwierdza, że żadnej ugody nie będzie. Czyli „nauczyciele nie są ważni, składamy apelację i nie będziemy im wypłacać środków, które im się należą”. Hipokryzja tych ugrupowań, czyli PSL-u i Platformy Obywatelskiej, zostaje w ten sposób obnażona. Zobaczymy, czekamy na dalsze działania. Oczywiście mam świadomość, że to też wynika z braku środków do wypłacenia i jest to jakaś gra na czas, ale jestem przekonany, iż nauczyciele to wynagrodzenie, które im się należy, otrzymają – oświadczył polityk.
MICHAŁ KOBUSZYŃSKI
Comments are closed