Z Łukaszem Rokitą, wiceburmistrzem Milicza, na temat tegorocznych planów inwestycyjnych gminy rozmawiał Michał Kobuszyński.

Która inwestycja w obecnym roku będzie dla gminy Milicz priorytetem?

– Na 2022 rok Gmina Milicz zaplanowała kilkanaście inwestycji, głównie drogowych, których wartość wynosi blisko 30 mln zł. Największą i najważniejszą z nich będzie budowa III etapu al. Niepodległości. Odcinek wynoszący ponad 1200 m – od szpitala powiatowego do ul. Sułowskiej – spowoduje odciążenie drogi krajowej nr 15, biegnącej z Trzebnicy do Krotoszyna. Dzięki dokończeniu budowy al. Niepodległości polepszy się komunikacja nie tylko ze szpitalem, ale również największą w gminie Szkołą Podstawową nr 2, krytą pływalnią, Domem Pomocy Społecznej. Skorzystają z niej również wszyscy jadący w kierunku Sułowa i Żmigrodu. Bardzo ważną inwestycją jest również dokończenie budowy sali widowiskowo-kinowej przy Ośrodku Kultury, co na pewno uatrakcyjni ofertę kulturalną w naszej gminie. Ale wisienką na torcie ma być rewitalizacja podwórek wokół milickiego rynku. Zmodernizowana zostanie ul. Wałowa i przylegające do niej podwórka, a także te zlokalizowane przy ul. Garncarskiej, Wrocławskiej, Polskiej/Szewskiej. Niewątpliwie te trzy zadania to priorytety na 2022 rok.

Jakie odcinki dróg gminnych będą modernizowane/remontowane w 2022 roku? Proszę też podać łączną pulę środków przeznaczonych na drogowe inwestycje.

– Oprócz wspomnianej al. Niepodległości w samym Miliczu powstanie kolejna droga na byłym lotnisku – ul. Makowa oraz – jeżeli uda się pozyskać środki zewnętrzne – to również nastąpi modernizacja ul. Dąbrowskiego, na której planowana jest budowa chodnika na całej długości oraz wytyczenie ścieżki rowerowej. Oczywiście, zniknie też odcinek z trelinki betonowej, w miejsce której powstanie nawierzchnia asfaltowa. Pozostałe drogi są zlokalizowane na obszarach wiejskich – Bartniki, Karminek, Pomorska, Świętoszyn, Czatkowice, droga do Kaszowa p. Miliczem, droga do Gołkowa. Będziemy także kontynuować budowę dróg we Wszewilkach, o ile pozyskamy środki zewnętrzne. Na inwestycje drogowe przewidziano w budżecie blisko 13 mln złotych. Oprócz inwestycji planujemy szereg remontów chodników, dróg, na które przewidziano 500 tys. zł. Będziemy wspierać nasze sołectwa, w szczególności te, które planują z funduszy sołeckich wydatki na infrastrukturę związaną z drogami. Wspólnie z sołectwami Gołkowo, Wziąchowo Małe, Duchowo zbudujemy tam chodniki. Powstanie kolejny fragment ul. Ogrodowej w Sułowie. Większość z tych zadań będzie realizować nasza spółka komunalna PGK „Dolina Baryczy”, która po połączeniu z Zakładem Usług Komunalnych ze wzmocnioną siłą pojawi się niedługo na naszych drogach. Materiały (kruszywo, kostka, krawężniki), zamówione jeszcze w ubiegłym roku po korzystniejszych cenach, już zaczynają zjeżdżać na teren budowy, więc niedługo ruszamy.

Czy oprócz zakończenia rozbudowy Ośrodka Kultury planują Państwo zainwestować w jakiś jeszcze sposób w poszerzenie oferty kulturalnej dla mieszkańców?

– Inwestycje w sferę kultury stoją w naszej gminie na wysokim poziomie. Od 2015 roku udało nam się zrewitalizować starą rzeźnię, która cieszy się dużym powodzeniem, proponując szeroką ofertę kulturalną. Powstały dwa kluby seniora. Szczególnie ten zlokalizowany w starym klubie nauczyciela przy ul. Wojska Polskiego w Miliczu cieszy się dużym powodzeniem wśród naszych seniorów, gdzie regularnie odbywają się zajęcia o różnorakiej tematyce. No i oczywiście z niecierpliwością czekamy na zakończenie robót i otwarcie sali widowiskowo-kinowej przy Ośrodku Kultury, co ma nastąpić w II kwartale tego roku. Uważam, że jak na 6 lat to bardzo dużo w sferze oferty kulturalnej. Obecnie skupiamy się głównie na drogach, ale to nie znaczy, że rezygnujemy z inwestycji w kulturę.

W aspekcie promowania sportu wśród dzieci i młodzieży gmina ma jakieś plany inwestycyjne?

– Zarówno ja, jak i burmistrz Piotr Lech żyjemy sportem od zawsze. Dlatego inwestycje w sport, zwłaszcza ten młodzieżowy, są dla nas bardzo ważne, szczególnie w dobie komputerów, smartfonów i do tego jeszcze pandemii. Przez sześć lat udało się wybudować orlik lekkoatletyczny, stadion dla Baryczy Milicz, salę gimnastyczną przy SP nr 2, nowoczesne zaplecze sportowe w Sułowie i Gądkowicach, pozyskać kontenery dla klubów z Kaszowa i Postolina oraz wiele innych drobniejszych zadań, jak np. street workout przy Chatce Puchatka, czy też budowany właśnie skatepark przy milickim zalewie. Bardzo ważne jest to, że pomimo coraz cięższych czasów z roku na rok przeznaczamy coraz to większe środki dla klubów sportowych. W roku 2022 będzie to 650 tys. zł, które przeznaczymy głównie na młodzież.

Czy utrata części wpływów budżetowych z powodu „Polskiego Ładu” będzie stanowić spore utrudnienie w kontekście planów inwestycyjnych gminy Milicz?

– Tego, w jaki sposób został przygotowany „Polski Ład”, mieliśmy możliwość doświadczyć już po kilku dniach od jego wejścia w życie. Wiele osób dostało „po kieszeniach” i to niekoniecznie ci najbogatsi. Chaos panujący w całym kraju to dopiero początek tego „wspaniałego” programu. Samorządy będą kolejną grupą, która ucierpi na nowych rozwiązaniach podatkowych. Specjalistyczne firmy wykonywały symulacje dla każdej z gmin w zakresie straty spowodowanej ubytkiem w udziale w podatku PIT. Pamiętajmy, że ok. 40% podatku PIT, wpłacanego przez naszych mieszkańców do urzędu skarbowego, wraca z powrotem na konto Gminy Milicz, dzięki czemu możemy wspomagać nasze jednostki oświatowe lub przeznaczać środki na inwestycje. Wprowadzenie kwoty wolnej od podatku w wysokości 30 tys. zł może spowodować mniejszy wpływ do budżetu Gminy, na poziomie ok. 5,5 mln zł. Ile to będzie faktycznie – czas pokaże. Na pewno – jeśli taki scenariusz się potwierdzi – będziemy musieli ograniczyć działalność inwestycyjną.

Na jakie tegoroczne inwestycje udało się już pozyskać środki zewnętrzne, a do których zadań o takie środki samorząd milicki będzie się ubiegał?

– Rozpoczęta pod koniec 2021 roku rewitalizacja podwórek wokół milickiego rynku to inwestycja dofinansowana z Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Dolnośląskiego. Pierwotnie była to kwota 4 mln zł. Ale po przetargach, które pokazały znaczący wzrost kosztów (projekt składany był do dofinansowania w 2017 roku), udało się pozyskać dodatkowe 2,2 mln zł. Jesteśmy właśnie po podpisaniu aneksu z Urzędem Marszałkowskim. Tak więc łącznie otrzymamy na to zadanie ponad 6,2 mln zł. Kończona rozbudowa Ośrodka Kultury to również zadanie dofinansowane z RPO WD oraz dodatkowo z Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej. Łącznie na to zadanie pozyskaliśmy ponad 4,6 mln zł, z czego blisko 4 mln zł wpłynie do kasy gminnej w tym roku. Kolejny projekt to modernizacja oświetlenia ulicznego na terenie całej gminy. Na ten projekt pozyskaliśmy ponad 3,5 mln zł, z czego połowa wpłynie do kasy gminnej w tym roku, a reszta w przyszłym. Otrzymaliśmy również 4,7 mln zł na budowę III etapu al. Niepodległości w Miliczu. Mamy złożone wnioski do Rządowego Programu Budowy Dróg o dofinansowanie budowy dróg we Wszewilkach oraz przebudowy ul. Dąbrowskiego w Miliczu. Również złożyliśmy wnioski na drogi dojazdowe do gruntów rolnych w Bartnikach i Gołkowie. Czekamy na wyniki. Możemy tu pozyskać blisko 4 mln zł na nasze drogi. Przygotowujemy się również do naboru z „Polskiego Ładu”, gdzie chcemy złożyć wnioski na modernizację Zakładu Uzdatniania Wody w Miliczu, budowę sieci wod-kan oraz na drogi gminne. Trzy wnioski będą opiewały na ok. 15 mln zł – po 5 mln zł na każdy. Kolejnym naborem, do którego się przygotowujemy, są inwestycje na obszary popegeerowskie. Tu złożymy wniosek na rozbudowę Szkoły Podstawowej w Sułowie o sale przeznaczone na przedszkole oraz na przebudowę drogi w Węgrzynowie. Na obszary popegeerowskie chcemy pozyskać ok. 7 mln zł.

Jak oceniłby Pan, jako wiceburmistrz gminy, tegoroczny budżet po względem planów inwestycyjnych?

– Od 2015 roku nie mieliśmy tak proinwestycyjnego budżetu. To ponad 20% wszystkich planowanych wydatków. Bez inwestycji nasza gmina nie mogłaby się rozwijać. Oczywiście po raz kolejny stawiamy na drogi. W budżecie zaplanowano ich aż 11, a pamiętajmy, że corocznie dokładamy się jeszcze do dróg powiatowych. W ubiegłym roku dofinansowaliśmy trzy drogi powiatowe – Milicz-Wałkowa, Sułów-Gruszeczka i Wziąchowo Wielkie-Gądkowice. W tym roku pewnie również dołożymy się do dróg powiatowych. Powiat Milicki jest bliski pozyskania dotacji na drogę Słączno-Poradów, a będzie wnioskował jeszcze na drogi w części wschodniej gminy Milicz. Jeżeli uda się te wszystkie drogi zrealizować, to będzie rekordowy rok pod tym względem. Ludzie czekają na inwestycje, ludzie czekają na drogi. Wiem, że każdego nie zadowolimy, ale robimy wszystko, by nasza gmina z roku na rok była coraz bardziej atrakcyjna dla osób szukających miejsca zamieszkania czy też dla podmiotów gospodarczych, stwarzając im jak najlepsze warunki do prowadzenia działalności.