Niebawem rusza seria biegów z przeszkodami, której głównym celem jest zapewnienie doskonałej zabawy całym rodzinom. W Runaway Drogbruk Junior mogą uczestniczyć nawet dwuletnie dzieci. O fenomenie serii i promowaniu zdrowego stylu życia od najmłodszych lat z prezesem stowarzyszenia Runaway – Krzysztofem Zmysłowskim – rozmawiał Maciej Sierszulski.

Czym jest Runaway i co wpływa na jego fenomen?

– Runaway Drogbruk Junior to biegi OCR (Obstacle Course Racing), czyli tłumacząc z angielskiego wprost – wyścigi z przeszkodami. A w naszej autorskiej formule Junior zarówno dystans, jak i przeszkody są dostosowane do potrzeb i możliwości dzieci w wieku 2-13 lat. Jeśli chodzi o wyjątkowość Runaway Drogbruk Junior, sądzę, że składa się na to kilka czynników – wysoki poziom organizacyjny i bezpieczeństwo uczestników, specjalnie zaprojektowane przeszkody, ciekawa oprawa wizualna biegów, indywidualne wzory koszulek i medali oraz szereg atrakcji dodatkowych, takich jak dmuchańce, strefa gastro oraz festiwal kolorów czy piana party. A co najważniejsze, te wszystkie czynniki każdorazowo wspólnie tworzą wydarzenie, na którym znakomicie bawią się całe rodziny. Kierujemy się od kilkunastu lat jednym hasłem, które towarzyszy nam aż do dnia dzisiejszego: RADOŚĆ DZIECI JEST BEZCENNA!

Impreza pojawi się w kilku miejscowościach na mapie Polski. Dla naszych Czytelników z pewnością, oprócz ponownego zagoszczenia w powiecie krotoszyńskim, gratką będzie jej debiut w Miliczu. Znalezienie się w tym gronie to zapewne duże wyróżnienie dla każdej gminy?
– W sezonie 2024 r. biegi dla najmłodszych zorganizujemy na terenie kilku województw w Polsce. Sercem organizacji biegów będzie Wielkopolska, gdzie będzie aż 9 lokalizacji, wśród których znajdzie się również Krotoszyn, który traktuję bardziej jako wyróżnienie dla siebie i marki Runaway Drogbruk Junior. Krotoszyn to moje miejsce na Ziemi, tu mieszkam, mam rodzinę i pracuję. Dlatego bardzo chcę organizować dla mieszkańców Krotoszyna oraz okolicznych gmin eventy na możliwie najwyższym poziomie – jak właśnie Runaway Drogbruk Junior czy Nocna Pogoń za Zającem. Uważam, że to świetnie buduje społeczność i tak potrzebny patriotyzm lokalny. Warto nadmienić, że lokalna społeczność, jak i najmłodsi mieszkańcy zasługują na aktywność na świeżym powietrzu, co minimalizuje u dzieciaków dostęp do laptopów oraz smartfonów.

W zawodach biorą udział nawet kilkuletnie dzieci. Jak ważne jest promowanie aktywnego stylu życia już od najmłodszych lat?
– Aktywny styl życia od najmłodszych lat to szereg korzyści. Rodzice jako pierwszego argumentu użyliby na pewno szansy na oderwanie dzieciaków od świata wirtualnego – telefonów, komputerów i Internetu. To bez wątpienia prawda, jednak widzę też kilka innych ważnych zalet. To m.in. zdrowie fizyczne bez chorób cywilizacyjnych, takich jak otyłość, to rozwój motoryczny, budowanie zdrowych nawyków i wytrwałości, zdolność radzenia sobie ze stresem oraz nauka budowania relacji społecznych i umiejętności pracy w grupie. Sport to zdrowie!

Do wieku dostosowane są dystans pokonywanej trasy i ilość przeszkód. Czy jest zatem wręcz pewność, że każdy poradzi sobie z ukończeniem biegu?
– W biegach Runaway Drogbruk Junior wzięło już udział kilkanaście tysięcy dzieci i nigdy nie było takiego przypadku, żeby uczestnik nie ukończył biegu. Proszę pamiętać, że najmłodszym dzieciakom oraz starszym mogą pomagać rodzice, a na każdej przeszkodzie służy pomocą doświadczona ekipa Runaway, a także strażacy oraz wolontariusze. Hasło „U nas każdy jest zwycięzcą” to nie slogan reklamowy, ale – można powiedzieć – wręcz zobowiązanie wobec uczestników. Na linii mety każde dziecko otrzymuje niepowtarzalny medal.

Oprócz zmagań dla juniorów w czerwcu w Pępowie odbędą się zawody dla dorosłych. Czy te dwa wydarzenia bardzo się od siebie różnią? Czy aspekt rywalizacji u dorosłych zawodników jest dużo ważniejszy?
– To oczywiście zależy od kategorii, którą wybiorą zawodnicy. Przykładowo w kategorii For Fun 3 km jest to, zgodnie z nazwą kategorii, czysta zabawa i brak rywalizacji. Zawodnicy mogą sobie pomagać na trasie biegu, integrować się, spacerować etc. W tej kategorii nie obowiązuje pomiar czasu. Zupełnie inaczej jest w kategorii Elite na dystansie 9 km, gdzie startują prawdziwi zawodowcy w biegach OCR i rywalizują, aby zająć jak najwyższe miejsce. W tej kategorii biorą udział wielokrotni mistrzowie Europy i świata. To już niemal ich sposób na życie i prawdziwa pasja, za którą idą codzienna, ciężka praca nad swoim ciałem i mentalnością. Ogromnie dużo wymagają od siebie, ale i mają spore oczekiwania co do poziomu samego biegu, jego organizacji itd. Tym bardziej cieszę się, że także dla zawodowców OCR Pępowo to już miejsce kultowe i punkt obowiązkowy corocznego kalendarza. Pośrednią formułą jest kategoria Open 6 km. W tej formule zawodnicy za niepokonanie przeszkód wykonują ćwiczenie zastępcze lub rundę karną.