Radni wnioskują o place zabaw
- Strona Główna
- /
- Aktualności
- /
- Samorząd
- /
- Radni wnioskują o place...
Na sesji Rady Miejskiej w Krotoszynie, która odbyła się w miniony czwartek, złożono dwa wnioski dotyczące placów zabaw dla dzieci. O stworzenie takich miejsc apelowali Mariusz Urbaniak i Bartosz Kosiarski.
– Wnioskuję o zakup gotowego placu zabaw dla dzieci, tzw. zestawu, do Szkoły Podstawowej nr 4 w Krotoszynie. Istnieje bowiem taka potrzeba – mówił radny Urbaniak (na zdjęciu). – Placówka ta posiada odpowiednie miejsce do tego. Koszt zakupu i montażu to – z tego, co się orientuję – od 6 do 15 tysięcy złotych netto. Zatem nie będzie to wielkie obciążanie dla budżetu gminy. Dzięki temu młodsze dzieci będą miały miejsce do zabawy i z pewnością wpłynie to pozytywnie na ich rozwój. Nie wystarczą bowiem w placówkach oświatowych tylko miejsca do uprawianiu sportu, ale także do rekreacji i zabawy. Chodzi o to, by dzieci miały gdzie spędzać czas w trakcie przerw między lekcjami – argumentował radny.
– Rozumiem inicjatywę – odpowiedział wiceburmistrz Ryszard Czuszke. – Trzeba by jednak sprawdzić, czy nie ma takich środków w budżecie szkoły. Bardzo ładnie wpisuje mi się ten temat w nowe instrumenty finansowania, jakie chcemy uruchomić. Mam tu na myśli choćby budżet obywatelski, który chcemy wprowadzić od przyszłego roku.
– Zapytałem przed złożeniem wniosku o tę sprawę dyrekcję szkoły i odzew był pozytywny. Wszak nie uszczęśliwiałbym nikogo na siłę – odniósł się do słów wiceburmistrza M. Urbaniak.
Z kolei Bartosz Kosiarski w imieniu mieszkańców Smoszewa złożył wniosek o budowę placu zabaw dla dzieci na rozbudowującym się osiedlu w tej wsi. – Jest wprawdzie plac zabaw przy grzybku w Smoszewie, lecz nie spełnia on żadnych wymogów bezpieczeństwa, a poza tym jest oddalony od wielu domostw i liczne grono dzieci musiałoby iść wzdłuż drogi krajowej, gdzie – jak wiemy – jest znaczne natężenie ruchu drogowego, a co za tym idzie – nie jest tam bezpiecznie dla pieszych. Osiedle jest już mocno rozbudowane, mieszka tam wiele młodych rodzin z małymi dziećmi. Ważne, by najmłodsi mieli bezpieczne miejsce do zabawy – objaśniał radny Kosiarski.
– Wieś także ma swoje środki finansowe, które są do dyspozycji sołectwa. Temat ten wymaga rozmowy z miejscową Radą Sołecką. Takie inicjatywy mogłyby też być wspierane przez społeczność lokalną – odrzekł R. Czuszke.
(ANKA)
Comments are closed