Do treningów po zimowej przerwie wróciły drużyny piłkarskie z powiatu krotoszyńskiego. Zawodnicy Astry Krotoszyn, Piasta Kobylin i Białego Orła Koźmin Wlkp. ciężko pracują, aby jak najlepiej przygotować się do rundy wiosennej sezonu 2019/2020.

Dotychczasowy szkoleniowiec Piasta – Kamil Pilarski, który współpracował z drużyną po przejściu z Piasta Żmigród w rundzie jesiennej, zasilił sztab szkoleniowy Rawii Rawicz. Jego miejsce w Kobylinie zajmie dobrze znany Jarosław Plota.

Na razie zespół Piasta rozegrał dwa spotkania sparingowe. 25 stycznia kobylinianie zremisowali z Białym Orłem Koźmin Wlkp. 4:4. Gole dla Piasta strzelili Jakub Szymanowski (dwa), Mateusz Olikiewicz i Adam Kurzawa. Dla Orłów trafiali Wojciech Kamiński, Filip Oleśków i Kamil Rój oraz testowany wówczas gracz. Tydzień później team z Kobylina rozgromił 10:0 Piasta Poniec. Do siatki trafiali Jakub Smektała (trzy razy), M. Olikiewicz, Mateusz Wachowiak i Patryk Wciórka (po dwa razy) oraz Eryk Jędrzejak.

W drużynie Astry Krotoszyn szykują się jedynie drobne, wręcz kosmetyczne zmiany. Jakub Błaszczyk, wychowanek Ostrovii 1909 Ostrów Wlkp., który zasilił szeregi Astry jesienią, opuszcza nasz klub. Między słupki wraca bramkarz Bartosz Jarysz. W pierwszym meczu kontrolnym krotoszynianie zremisowali z Ostrovią 1909 Ostrów Wlkp. 1:1, a zdobywcą bramki był Dariusz Reyer. Z kolei z Białym Orłem Koźmin Wlkp. Astra zremisowała 2:2. Oba gole dla krotoszynian strzelił Adam Staszewski, a dla rywali trafiał Oskar Maciejewski.

– Prowadzimy rozmowy z jednym zawodnikiem, ale póki co nie chcę zdradzać szczegółów. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, będzie on wzmocnieniem naszej drużyny. Chcemy w nadchodzącej rundzie pokazać się z jak najlepszej strony i spróbować zawalczyć o podium w tabeli – powiedział Mariusz Ratajczak, prezes Astry.

Jeśli chodzi o Białego Orła Koźmin Wlkp., to z funkcji drugiego trenera drużyny zrezygnował Adam Kuzia, postanawiając całkowicie skupić się na szkoleniu młodzieży.

(LENA)