Gazeta Lokalna KROTOSZYN | MILICZ

Gazeta Lokalna KROTOSZYN | MILICZ
PADEWSCY

Powiat będzie składać kolejne wnioski do Polskiego Ładu

2022-02-09
  1. Strona Główna
  2. /
  3. Aktualności
  4. /
  5. Samorząd
  6. /
  7. Powiat będzie składać kolejne...
Powiat będzie składać kolejne wnioski do Polskiego Ładu
PARTNER

Podczas styczniowej sesji Rady Powiatu Krotoszyńskiego dyskutowano o składaniu wniosków w ramach kolejnej edycji rządowego programu Polski Ład. Przypomnijmy, że w poprzednim rozdaniu gmina Krotoszyn, jako jedyny samorząd w powiecie, nie otrzymała dofinansowania.

 

 

Temat proponowanych do zgłoszenia do Polskiego Ładu inwestycji poruszył radny Grzegorz Król. – Mamy tutaj następujące inwestycje – adaptacja starej części oddziału wewnętrznego w szpitalu, projekt rewitalizacji budynku Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 1 w Krotoszynie, budynku I Liceum Ogólnokształcącego im. H. Kołłątaja w Krotoszynie oraz Zespołu Szkół Ponadpodstawowych w Koźminie Wlkp. Później jest budowa ścieżki pieszo-rowerowej Tomnice-Orpiszew. W ramach trzeciej edycji rządowego funduszu Polski Ład proponuje się przebudowę ul. Langiewicza oraz budowę ścieżki pieszo-rowerowej w Chachalni. Prosiłbym o informacje o szacowanych kosztach poszczególnych inwestycji, ponieważ zastanawia mnie skumulowanie tych inwestycji przy szkołach – trzy placówki w jednym projekcie. Boję się, żeby nie przestrzelić z tą kwotę, bo później znów będą pretensje, że Prawo i Sprawiedliwość lekceważy Krotoszyn. Przekalkulujmy dobrze, czy jesteśmy w stanie trzy szkoły wyremontować w jednym projekcie – mówił radny.

Odpowiedzi G. Królowi udzielił starosta Stanisław Szczotka. – Jeśli chodzi o inwestycje, które mamy zamiar zgłosić do Polskiego Ładu, to są to trzy wnioski, bo tylko tyle możemy złożyć. Dwa dodatkowe wnioski możemy złożyć jako samorząd tak zwany popegeerowski i od tego zacznę. Wartość jednego wniosku może wynieść do dwóch milionów złotych. Tutaj mamy projekt ul. Langiewicza, którego wartość nie przekroczy tej kwoty. Przypomnę, że tam w tej chwili jest osiedle, gdzie wybudowano już dziesięć bloków, a kolejny jest w realizacji. Nawierzchnia drogi do osiedla jest taka, a nie inna, a można powiedzieć, iż jest to centrum miasta. Drugi wniosek to ścieżka pieszo-rowerowa i jest to wniosek, który składaliśmy do pierwszej edycji. Gmina Zduny jest również gminą popegeerowską, w związku z czym kwalifikuje się do programu – tłumaczył S. Szczotka.

– Jeśli chodzi o pozostałe wnioski, wartość jednego z nich musi wynieść do 5 milionów złotych – kontynuował starosta. – I będzie to adaptacja i modernizacja starego oddziału wewnętrznego szpitala przy ul. Mickiewicza oraz chirurgii, aby ta stara część pasowała do nowej. Dzięki temu w szpitalu powstanie pełen oddział ortopedyczny. Następnie zgłosił się pan poseł Zbigniew Dolata, który chce dla swojej rodzinnej miejscowości coś uczynić, a chodzi o Orpiszew. Aby wyjść naprzeciw inicjatywie posła, zgłosimy budowę ścieżki pieszo-rowerowej Orpiszew-Tomnice. Oczywiście rodzi się tutaj pytanie, dlaczego Tomnice, a nie Krotoszyn, do stadionu. W Tomnicach na pewnych odcinkach musielibyśmy wykupywać grunty, a to nie jest takie łatwe. Wartość projektu to 9 800 000 zł. Trzeci to tak zwany wniosek oświatowy, czyli modernizacja trzech placówek. Jeśli chodzi o budynek warsztatów w Zespole Szkół Ponadpodstawowych nr 1, który jest w opłakanym stanie, musimy zająć się przeciekającym dachem. Kosztorys na to zadanie będzie opiewał na około 1,5 miliona złotych. Jeśli chodzi o koźmińską szkołę, jest pozwolenie na dach zamku. Ponadto przewidziana jest wymiana okien w całym budynku. Będzie to kosztować około 4 milionów złotych. Ostatnia rzecz to modernizacja kanalizacji w liceum, która od dawna jest w fatalnym stanie. Wniosek opiewać będzie na 4 400 000 zł.

Wicestarosta Paweł Radojewski poinformował, iż w kwestii ścieżki pieszo-rowerowej na trasie Orpiszew-Tomnice, poza koniecznością wykupienia gruntów, byłby też problem z zasypaniem rowów, gdyż pobocze jest tam zbyt wąskie. To znacznie zwiększyłoby koszt inwestycji. – Radny Król mówi, że zaraz powiat krotoszyński powie, że nic nie dostał, bo PiS jest w stosunku do nas złośliwy. Nie wiem, gdzie jest prawda, a gdzie fikcja. Dobrze pan radny wie, że do tego naboru są trzy kategorie – w pierwszej granicą górną jest 5 milionów złotych, w drugiej – 30 milionów, a w trzeciej – 60 milionów. Nie wiem zatem, skąd przypuszczenie, że inwestycja opiewająca na np. 32 miliony miałaby być zbyt wysoka w tej trzeciej kategorii – stwierdził P. Radojewski.

Z kolei radny Marian Włosik zapytał, czy posłowi nie chodziło wcześniej o to, by ścieżka minęła Orpiszew i łączyła się z powiatem ostrowskim, kierując się w stronę Jankowa Zaleśnego. – Poseł twierdził, że ścieżka pieszo-rowerowa do granicy powiatu krotoszyńskiego po naszej stronie jest wykonana, a to prawdą nie jest. Ścieżka kończy się przy kościele w Łąkocinach. Staramy się, żeby te wnioski nie przekraczały 10 milionów złotych. Jeśli chcielibyśmy poszerzyć tę inwestycję aż do granicy powiatów, to byłyby to ogromne koszty – odrzekł starosta.

Do dyskusji włączył się również Marcin Leśniak. Radny zwrócił uwagę, że na terenie powiatu krotoszyńskiego są gminy, które w żaden sposób nie są połączone ścieżką z Krotoszynem, jak choćby gmina Koźmin Wlkp. Przypomniał, iż od wielu lat takie przedsięwzięcia są planowane. Jak zaznaczył, nie jest przeciwny tej inwestycji, jeśli uzyska ona dofinansowanie.

– Zgadzam się z rozumowaniem radnego, ale z drugiej strony, jeśli jest inicjatywa, to bylibyśmy niepoważni, gdybyśmy z tego nie skorzystali – odniósł się do słów radnego starosta. – Nie zapominamy o inwestycjach, o których mówi radny. Jeśli chodzi o połączenie gminy Koźmin z Krotoszynem, to jest możliwość powstania ścieżki przy drodze powiatowej Rozdrażew-Koźmin Wlkp. Jak byliśmy ostatnio w GDDKiA w Poznaniu, to dowiedzieliśmy się, że w najbliższych planach jest dociągnięcie ścieżki przy drodze krajowej. Obecnie jest ona poprowadzona do drogi do Kaniewa. Dyrektor zaznaczył jednak, że można ją przedłużyć tylko do tego momentu, gdzie będzie wchodzić obwodnica. Poza obwodnicą GDDKiA będzie przekazywać drogi w przyszłości samorządom. Wtedy zrobienie ścieżki spadnie na nasze barki, ale nie będzie to na szczęście duży odcinek. Dobrze byłoby też połączyć gminy Krotoszyn i Kobylin, ale to jest problematyczne, bo droga krajowa jest bardzo wysoko, są zabudowania i nie wiem, czy jest taka możliwość. Jeśli chodzi o ścieżkę na trasie Krotoszyn-Sulmierzyce, to jest ona procedowana w Urzędzie Marszałkowskim i mam nadzieję, że w najbliższym czasie ta uda się ją zbudować – objaśnił S. Szczotka.

(LENA)

FOT. Archiwum

Comments are closed

YouTube

Archiwum
Jarmużek
BGP 2023
Motosdodoła
BHP RABENDA
KOK
TK DACHY
IMPULS ZDUNY
MATYLA
Agencja Reklamowa GL
Dietetyk Kaźmierczak
ZBITY TELEFON
INNOWACYJNE FINANSE
GÓRZNY GROUP
MAYOR INK