19-letni Rafał ma autyzm i zmaga się z wielotorbielowatością nerek. Potrzebuje wsparcia finansowego, aby móc kontynuować leczenie.

Kiedy Rafał miał rok, jego mama zaczęła zauważać, że rozwija się znacznie inaczej niż jego starszy brat. Różnice miedzy braćmi były coraz bardziej widoczne. Matka myślała początkowo, że to różnica charakterów. Postanowiła zasięgnąć pomocy, kiedy chłopiec przestał reagować na swoje imię i zamykać się w swoim świecie. Lekarze potwierdzili przypuszczenia bliskich chłopca – to autyzm.

Rafał przez lata był pod opieką specjalistów, którzy pomagali mu radzić sobie z otaczającą go rzeczywistością. Starali się, aby odgłos ulicy nie wywoływał u niego ataku paniki, a kontakt z ludźmi napadu histerii. Dzięki systematycznej pracy chłopak świetnie sobie radził. Chodził do szkoły integracyjnej, miał kolegów. Zaangażował się też w wolontariat, wspierał zawodników podczas triathlonów. Poza tym bardzo troszczy się o zwierzęta.

Wszystko drastycznie zmieniło się w okresie dojrzewania. Burza hormonów zaczęła wywoływać ataki agresji. Były one na tyle silne, że Rafał nie mógł być dłużej wolontariuszem. Uczęszczał na terapię, która go wyciszała. Jego ojciec był jednak zmuszony zrezygnować z pracy, przez co rodziny nie stać na opłacanie dodatkowych zajęć.

Rafał zmaga się z wielotorbielowatością nerek. Jego nerki są coraz słabsze, a ich dalsza praca stoi pod znakiem zapytania. Dializy muszą odbywać się regularnie. By 19-latek mógł w nich spokojnie uczestniczyć, potrzebuje terapii i rehabilitacji. Jeśli te zostaną przerwane z powodów finansowych, to lekarze nie będą w stanie leczyć nerek Rafała za pomocą dializ, a to będzie najgorszy scenariusz dla niego.

Rafałowi można pomóc, dokonując wpłat za pośrednictwem strony internetowej siepomaga.pl – „W pułapce choroby… Mama walczy o zdrowie Rafała!”. Póki co udało się zebrać niemal 30 tysięcy złotych. Brakuje jeszcze ponad 17 tysięcy. Zachęcamy więc do przyłączenia się w akcję niesienia pomocy Rafałowi.

(LENA)

FOT. siepomaga.pl