Gazeta Lokalna KROTOSZYN | MILICZ

Gazeta Lokalna KROTOSZYN | MILICZ
PADEWSCY

Poruszający występ w Kinie Capitol

2024-11-20
  1. Strona Główna
  2. /
  3. Aktualności Milicz
  4. /
  5. Poruszający występ w Kinie...
Poruszający występ w Kinie Capitol
BANASZAK

W niedzielę, 17 listopada, Kino Capitol w Miliczu gościło niezwykłe wydarzenie teatralne, które poruszyło serca i umysły zgromadzonych widzów. Monodram „W maju się nie umiera”, wyreżyserowany przez Annę Gryszkównę, opowiadał historię Barbary Sadowskiej – matki, działaczki społecznej i poetki, która musiała zmierzyć się z niewyobrażalną stratą syna, Grzegorza Przemyka.

Grzegorz Przemyk, młody poeta i maturzysta, został brutalnie pobity przez funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej w 1983 roku. Jego śmierć stała się symbolem brutalności i niesprawiedliwości okresu stanu wojennego w Polsce. Monodram, skupił się na emocjonalnych zmaganiach matki Przemyka po tej tragedii.

Agnieszka Przepiórska, wcielając się w rolę Barbary Sadowskiej, stworzyła niezwykle autentyczny i głęboko poruszający portret kobiety, która mimo ogromnego cierpienia, nie poddała się i walczyła o sprawiedliwość dla swojego syna. Jej determinacja i siła ducha były inspiracją dla wszystkich obecnych na sali.

Maj, ulubiony miesiąc głównej bohaterki, stał się symbolem narodzin i śmierci jej syna. To właśnie w maju Grzegorz Przemyk przyszedł na świat i w maju również zmarł, co nadało dodatkowy, głęboki wymiar emocjonalny całej historii.

Spektakl nie był jedynie opowieścią o śmierci i żałobie. To również historia o niezłomności i walce z systemem, który próbował zatuszować prawdę. Widzowie byli świadkami mistrzowskiej gry aktorskiej, która wciągnęła ich w wir emocji, pozostawiając w głębokim zamyśleniu na długo po zakończeniu przedstawienia.

Publiczność reagowała z wielkim wzruszeniem. Już od pierwszych chwil spektaklu można było zauważyć, jak widzowie wciągają się w historię, przeżywając razem z bohaterką każdy moment bólu, nadziei i walki. W trakcie przedstawienia na sali panowała cisza, przerywana jedynie odgłosami wzruszenia i szmerem chusteczek ocierających łzy.

Wielu widzów opuściło kino z poczuciem głębokiego poruszenia. Niektórzy dzielili się swoimi przemyśleniami, mówiąc, że spektakl zmusił ich do refleksji nad własnym życiem i wartościami, jakimi się kierują. Historia Barbary Sadowskiej, jej ból, walka i niezłomność, na długo pozostaną w ich pamięci, przypominając o sile ludzkiego ducha w obliczu największych tragedii.

(DL)

Fot. Ośrodek Kultury w Miliczu

Comments are closed

YouTube

Archiwum
Jarmużek
BGP 2023
Motosdodoła
BHP RABENDA
KOK
TK DACHY
IMPULS ZDUNY
MATYLA
Agencja Reklamowa GL
Dietetyk Kaźmierczak
ZBITY TELEFON
INNOWACYJNE FINANSE
GÓRZNY GROUP
MAYOR INK