MATERIAŁ SPONSOROWANY

Druga połowa sierpnia to czas, kiedy najczęściej pojawiają się grzyby. W lasach krotoszyńskich spotkamy prawdziwki, podgrzybki, zajączki, kozaki i inne gatunki. Już kilka tygodni temu pojawiły się pierwsze owocniki i z czasem będzie ich coraz więcej. Choć do pełnego wysypu jeszcze czas, to można połączyć spacer z poszukiwaniem tych kapeluszowych przysmaków. Dzięki temu zażyjemy ruchu na wolnym powietrzu, a do domu wrócimy z zapachem lasu i koszykiem pełnym pyszności.

Przed wyjazdem na grzyby warto przypomnieć sobie kilka podstawowych zasad, aby nasza wycieczka nie zakończyła się nieprzyjemnościami.

Najważniejsze, abyśmy zbierali tylko i wyłącznie grzyby, które dobrze znamy. Nie powinny być zbyt młode, bo to utrudnia rozpoznanie gatunku, ani zbyt stare, gdyż te mogą być toksyczne. Jeżeli mamy jakiekolwiek wątpliwości, czy dany grzyb jest przydatny do spożycia, to lepiej zostawmy go w lesie. Dobrze byłoby również przypomnieć sobie, które grzyby są chronione. Te należy zostawić w lesie.

Zbiór grzybów na własne potrzeby jest dozwolony poza miejscami objętymi zakazem wstępu, np. rezerwatami przyrody, uprawami leśnymi do 4 m wysokości, ostojami zwierzyny itp. Jeśli natkniesz się na żółtą tablicę z napisem „ZAKAZ WSTĘPU”, uszanuj ją. Za nią może czyhać zagrożenie dla zdrowia i życia. Aby zbierać grzyby przemysłowo, należy zawrzeć umowę z nadleśnictwem.

Wielu grzybiarzy ma dylemat – wykręcać czy wycinać. Jest to jedna z najczęściej pojawiających się wątpliwości. Odpowiedź brzmi – to zależy. Większe owocniki lepiej wyciąć, aby zaoszczędzić czas przy ich czyszczeniu. Grzyby wycinamy jak najniżej, ale tak, aby nie uszkodzić grzybni. Potem należy starannie przykryć to miejsce, by grzybnia nie wysychała. W przypadku grzybów blaszkowych zdecydowanie polecamy wykręcanie. Dzięki temu łatwiej rozpoznać gatunek i nie pomylić grzybów jadalnych z muchomorami, których trzon znajduje się w pochwie, niewidocznej w przypadku wycięcia.

Zebrane okazy najlepiej przenosić w wiklinowym koszyku, dzięki temu będą mogły „oddychać”. Grzyby przechowywane w foliowych reklamówkach mogą się zaparzyć i – przez wydzielane toksyny – stać się szkodliwe dla zdrowia.

Pamiętajmy również, aby samochód pozostawić w miejscu do tego przeznaczonym, gdyż wjazd do lasu i parkowanie w lesie są zabronione.

Życzymy wszystkim udanego grzybobrania!

PRZEMYSŁAW ŚWIERBLEWSKI

Czy wiesz, że:

– w Polsce występuje ok. 3300 gatunków grzybów wielkoowocnikowych?

– ok. 200 gatunków jest trujących, w tym kilka śmiertelnie?

– jadalnych jest ok. 1300 gatunków, w tym dopuszczonych do użytku przez rozporządzenie ministra zdrowia 44 gatunki?

– ochroną objęto 117 gatunków grzybów w Polsce?

– na 1 hektarze lasu można zebrać do 400 kg grzybów?