W dniach 8-10 marca w Ostródzie rozegrano III Grand Prix Polski Żaków i Żaczek. Barwy milickiego Lidera reprezentowały Anastazja Kalat i Ewa Kierońska. Zajęły odpowiednio miejsca piąte i trzynaste.

Anastazja Kalat zmagania grupowe zaczęła od dwóch przegranych, ulegając po 1:3 zawodniczkom Ósemki Białystok i Startu Nowy Sącz. Po ograniu 3:2 przedstawicielki AZS UWM Olsztyn uplasowała się na trzeciej pozycji w grupie. Zwycięstwo 3:0 nad reprezentantką Perły Połczyn-Zdrój dało jej awans do drugiej rundy turnieju głównego. Tam równie pewnie poradziła sobie z tenisistką Lewartu Lubartów, a następnie ograła 3:1 zawodniczkę MKS-u Czechowice-Dziedzice, dzięki czemu zameldowała się w ćwierćfinale rozgrywek. Niestety, późniejsza triumfatorka imprezy z miejscowej Ostródzianki Ostróda okazała się zbyt mocna i po porażce 0:3 A. Kalat straciła szanse na medal. Zajęcie piątego miejsca, jak i jej postawa w turnieju, zasługują jednak na słowa uznania.

Ewa Kierońska rywalizację grupową również zakończyła na trzeciej lokacie, po porażkach 0:3 z zawodniczką Gwiazdy Bydgoszcz oraz 2:3 z tenisistką Orląt Czacz i zwycięstwie 3:1 nad reprezentantką Dwójki Rawa Mazowiecka. Awans do drugiej rundy zapewniła sobie, pokonawszy 3:0 tenisistkę Sokoła Serock. Następnie wygrała 3:1 z zawodniczką Warmii Lidzbark Warmiński, a potem uległa 0:3 przedstawicielce Radości Gorlice. Walkę o dziewiątą lokatę przegrała z reprezentantką MOKSiR-u Zawadzkie. Ostatecznie ukończyła zmagania na trzynastym miejscu.

Wysiłek swoich podopiecznych docenił trener Rafał Gendera. – Wysiłek i poświęcenie zaowocowały. Ogromny szacunek dla dziewczynek za walkę. Do najlepszej szesnastki tylko milicki klub wprowadził dwie zawodniczki i z tego – jako trener – bardzo się cieszę – skomentował.

(MS)

FOT. Energa-Morliny Ostróda