Zakończyła się dobra seria Piasta Kobylin. W Wielką Sobotę podopieczni trenera Jarosława Ploty przegrali na wyjeździe z Wilkami Wilczyn aż 0:4.

Kobylinianie poza kilkoma strzałami z dystansu nie byli w stanie poważnie zagrozić rywalom. Miejscowi objęli prowadzenie w 35. minucie, kiedy to Jacek Brezyna strzałem głową pokonał bramkarza Piasta.

Po zmianie stron gospodarze dołożyli jeszcze trzy trafienia. Najpierw Adama Kurzawa interweniował tak niefortunnie, że wpakował piłkę do własnej bramki. Potem znakomitym uderzeniem popisał się Dominik Jesiołowski. Wynik spotkania ustalił Marcin Balalja, pokonując kobylińskiego bramkarza strzałem głową. Piast kończył mecz w osłabieniu, gdyż w 89. minucie czerwoną kartką – za zagranie piłki ręką poza polem karnym – ukarany został B. Wosiek.

(GRZELO)

Wilki Wilczyn – Piast Kobylin 4:0 (1:0)

BRAMKI: 1:0 – Jacek Brezyna (35’ głową) 2:0 – Adam Kurzawa (53’ samobójcza), 3:0 – Dominik Jesiołowski (86’), 4:0 – Marcin Balalja (90’ głową)

CZERWONA KARTKA: Bartłomiej Wosiek (89’)

PIAST: B. Wosiek – Kurzawa, Wosiek, Kowalski, Kokot – Kamiński (66’ Frąckowiak), Snela, Szymanowski (68’ K. Kubiak), Wciórka (66’ K. Jędrzejak) – Smektała, Wachowiak