Piast lepszy od Astry w derbach powiatu
- Strona Główna
- /
- Sport
- /
- Piast lepszy od Astry...
W niedzielę rozegrano drugie w rundzie wiosennej derby powiatu krotoszyńskiego. Piast Kobylin podejmował krotoszyńską Astrę. Tym razem w pojedynku tych ekip nie padło tyle goli co jesienią. Gospodarze ustalili wynik spotkania w pierwszej połowie.
Przypomnijmy, iż w rundzie jesiennej Piast pokonał Astrę na jej terenie aż 7:4. W niedzielę w Kobylinie padł tylko jeden gol.
Miejscowi w pierwszej odsłonie meczu przeważali i w 23. minucie gry wyszli na prowadzenie, kiedy to Bartosza Jarysza pokonał Jacek Pacyński. Później bliski szczęścia był Miłosz Kowalski, ale zabrakło celności. Chwilę przed przerwą żółtą kartką za faul na krotoszyńskim piłkarzu ukarany został J. Pacyński. Strzelec gola wdał się niepotrzebnie w dyskusję z arbitrem, co poskutkowało pokazaniem żółtego kartonika po raz drugi. Gospodarze musieli więc radzić sobie w dziesiątkę.
Po zmianie stron krotoszynianie próbowali wykorzystać przewagę liczebną. Udawało im się kreować dogodne sytuacje, ale ewidentnie brakowało im skuteczności. Po rzucie rożnym piłkę w siatce próbował umieścić Maksym Ishchuk, lecz nie zaskoczył Patryka Wojtkowiaka. Później po dośrodkowaniu Kamila Czołnika głową uderzał Artur Błażejczak, ale bramkarz gospodarzy pozostawał czujny. Kobylinianie mogli podwyższyć prowadzenie, ale w sytuacji sam na sam z bramkarzem Jakub Smektała trafił piłką w słupek. Żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem Piasta.
– Myślę, że wygraliśmy zasłużenie, tworzyliśmy więcej sytuacji bramkowych. Plany mocno pokrzyżowała nam czerwona kartka, ale utrzymaliśmy korzystny wynik do końca – skomentował Szymon Wosiek, kapitan kobylińskiej drużyny.
– Mecz w pierwszej połowie z przewagą zespołu gospodarzy i straciliśmy bramkę. W przewadze liczebnej stwarzaliśmy sytuacje bramkowe, ale albo brakowało przysłowiowej kropki nad i, albo fenomenalnie spisywał się bramkarz Piasta – Patryk Wojtkowiak. Można rzec, że w dzisiejszym spotkaniu zabrakło nam szczęścia przy akcjach, które mieliśmy. Podziękowania należą się chłopakom za walkę do końca – podsumowała Anna Krystek, kierownik zespołu z Krotoszyna.
W następnej kolejce Piast zagra w Pleszewie z miejscową Stalą, a Astra podejmować będzie Piasta Czekanów – ten mecz odbędzie się w trakcie hucznego otwarcia Błonia.
(LENA)
PIAST KOBYLIN – ASTRA KROTOSZYN 1:0
1:0 – Jacek Pacyński (24)
PIAST: Wojtkowiak – A. Kurzawa, Snela, Wosiek, Wachowiak, Kowalski (73’ Gałczyński), Matuszak, M. Kurzawa, Olikiewicz (82’ Szymanowski), Smektała, Pacyński
ASTRA: Jarysz, Sekula (46’ Goliński), Skrzypniak, Jankowski, Mizerny, Ishchuk (66’ Motyl), Budziak, Błażejczak, Brink, Czołnik (75’ Rebelka), Jędrkowiak
CZERWONA KARTKA: Jacek Pacyński (44)
Comments are closed