Pamięć o powstańcach wiecznie żywa
- Strona Główna
- /
- Aktualności
- /
- Historia
- /
- Pamięć o powstańcach wiecznie...
27 grudnia i 6 stycznia w Koźminie Wlkp. zorganizowano uroczystości z okazji 101. rocznicy wybuchu powstania wielkopolskiego. Składano wiązanki kwiatów, śpiewano pieśni patriotyczne oraz odsłonięto pamiątkową tablicę.
27 grudnia przedstawiciele samorządu, szkół, stowarzyszeń i organizacji oraz inni mieszkańcy Koźmina Wlkp. złożyli wiązanki kwiatów pod pomnikiem Wolności, by uczcić pamięć bohaterów niepodległościowego zrywu Wielkopolan. Z kolei 6 stycznia, z inicjatywy Towarzystwa Miłośników Koźmina Wielkopolskiego, odbyła się uroczystość ku czci powstańców wielkopolskich z Ziemi Koźmińskiej. W trakcie Mszy św. w kościele farnym, w której uczestniczyły poczty sztandarowe, władze samorządowe, delegacje i członkowie TMKW, kazanie okolicznościowe, nawiązujące do tradycji i pamięci o powstaniu, wygłosił ks. kanonik Andrzej Patecki. Potem złożono wiązanki przy tablicy upamiętniającej bohaterów powstania 1918-19 na ul. Strzeleckiej. Następnie organizatorzy zaprosili wszystkich na otwarte zebranie, poświęcone tematyce powstania wielkopolskiego, do miejscowej Biblioteki Publicznej.
*
Przygotowania do powstania wielkopolskiego w Koźminie Wlkp. zaczęły się już 10 listopada 1918 r., kiedy to z inicjatywy marynarza floty niemieckiej – Stefana Łyskawy – utworzono Radę Robotniczo-Żołnierską. W jej skład weszło 19 osób, w tym 13 Polaków w Radzie Robotniczej i czterech w Żołnierskiej. Niemcom pozostawiono dwa miejsca – po jednym w każdej z nich. W skład rady weszli m.in. Maksymilian Koczorowski (przewodniczący), Wincenty Wesołowski, Jan Głód, Wacława Kolendowicz oraz miejscowy restaurator Peukert, jako jeden z niemieckich obywateli miasta. 12 listopada odbył się wiec, na którym powołano Komitet Obywatelski pod przewodnictwem Witolda Wieczerskiego. W jego skład weszło 18 osób, w tym przedstawiciele Rady Robotniczo-Żołnierskiej. Komitet wydał odezwę, w której obwieścił objęcie władzy w mieście przez Radę Robotniczo-Żołnierską. Dzień później utworzono Straż Ludową z Wacławem Kolendowiczem na czele, a Komitet Obywatelski, zgodnie z instrukcją poznańskiej Naczelnej Rady Ludowej, przekształcono w Powiatową Radę Ludową, na której czele stanął adwokat Czesław Czypicki.
25 listopada, na prośbę landrata koźmińskiego – dra Wilhelma Mosle, do miasta przybył oddział Heimatschutzu. Jego zadaniem było obsadzenie miasta, jednak już na koźmińskim dworcu został on rozbrojony przez Polaków. Podobny los spotkał drugi transport, przysłany 30 listopada – wówczas zdobyto na Niemcach lekki karabin maszynowy, około 60 karabinów ręcznych oraz granaty i amunicję. W tym samym czasie rozpoczęto akcję rozbrajania osadników niemieckich we wszystkich miejscowościach ówczesnego powiatu koźmińskiego.
1 stycznia 1919 w hotelu Du Nord (obecnie kino Mieszko) rozpoczęto werbunek ochotników do oddziałów powstańczych. Ważną rolę w tym wydarzeniu odegrały miejscowe Kurkowe Bractwo Strzeleckie i Towarzystwo Gimnastyczne Sokół. Zgłosiło się 150 ochotników. Następnego dnia, mimo protestów ze strony landrata, na budynkach urzędu wywieszone zostały polskie flagi. W zaistniałej sytuacji Wilhelm Mosle przekazał władzę Józefowi Chełkowskiemu, dziedzicowi ze Staregogrodu i członkowi Sejmiku Powiatowego.
6 stycznia na koźmińskim Nowym Rynku odbył się wiec patriotyczny polskich mieszkańców miasta. Uroczysty pochód przeszedł udekorowanymi polskimi flagami ulicami miasta, po czym odbyło się wprowadzenie Polaków na urzędy miejskie i powiatowe. Powołano także komendy wojskowe w Koźminie, Borku i Pogorzeli. Dzień 6 stycznia stał się lokalnym świętem narodowym i jest obchodzony w Koźminie jako „Dzień Niepodległości”.
7 stycznia oddział powstańców pod komendą sierż. Jana Jarmińskiego zajął koźmiński zamek na potrzeby wojsk powstańczych – przyjmowano tam ochotników, którzy zgłosili się w odpowiedzi na ogłoszoną mobilizację, a także gromadzono broń, rynsztunek, umundurowanie i żywność. Tego samego dnia Komisja Szkolna, wybrana przez Radę Ludową, dokonała spolszczenia szkół: wprowadzono język polski jako wykładowy, zwolniono niemieckiego inspektora szkolnego, a nadzór nad szkołami powierzono ks. Julianowi Flachowi z Koźmina.
9 stycznia Powiatowa Rada Ludowa powołała na starostę koźmińskiego Józefa Chełkowskiego ze Staregogrodu. 13 stycznia komendant VI Okręgu Wojskowego w Jarocinie, ppor. Ostroróg-Gorzeński, w porozumieniu z Powiatową Radą Ludową mianował ppor. Józefa Modlibowskiego – oficera pruskiej kawalerii i dziedzica Skałowa – na komendanta powiatu i dowódcę batalionu koźmińskiego. Dzień później Modlibowski rozwiązał Rady Robotniczo-Żołnierskie w powiecie oraz podporządkował policję władzom wojskowym. 15 stycznia do I batalionu koźmińskiego wcielono oddział powstańców z Pogorzeli pod komendą sierż. Wacława Roszczaka. 16 stycznia ppor. Modlibowski założył na zamku koźmińskim sztab batalionu. Tego samego dnia zakończono formowanie 1. kompanii koźmińskiej pod dowództwem sierż. Michała Lorkiewicza. 27 stycznia miało miejsce zaprzysiężenie i wymarsz liczącej 124 żołnierzy 1. kompanii koźmińskiej na front rawicki pod Miejską Górkę. Przy okazji uroczyście poświęcono sztandar batalionu, ufundowany przez Franciszka Przyłuskiego. Od 21 stycznia do 16 lutego 1. kompania wzięła udział w walkach o Rawicz w rejonie wsi Krystynki, Polskie Dębno, Szymanowo, Zielona Wieś, Wydawy. W bitwie pod Zieloną Wsią 29 stycznia poległ Tomasz Gryszczyński – pierwszy poległy powstaniec z Koźmina.
17 stycznia rozpoczęto formowanie 2. kompanii koźmińskiej. 1 lutego „oddział pogorzelski” przybył do Koźmina i dzień później, wraz z grupą ochotników, wszedł w skład 2. kompanii pod dowództwem sierż. Wojciecha Kucharczyka. W ten sposób zakończono formowania 2. kompanii, która w dniach 5-15 lutego walczyła na froncie rawickim w rejonie wsi Dąbrowka, Żołędnica i Łaszczyn.
5 lutego 3. kompanię koźmińską pod komendą sierż. Stanisława Sowińskiego skierowano na front pod Zdunami, gdzie zajęła stanowiska w Chachalni i Borownicy, tocząc walki w dniach 6-9 lutego. 10 lutego kompanię wycofano z frontu i przeniesiono do rezerw.
MICHAŁ KOBUSZYŃSKI
Comments are closed