Mirosława Szymczak – dyrektor Biblioteki Publicznej Gminy i Miasta Zduny – kończy pracę zawodową. W miniony czwartek odbyło się ostatnie spotkanie z czytelnikami, które prowadziła wieloletnia dyrektor zdunowskiej książnicy. Wzruszających chwil nie brakowało.

Trudno było nie podsumować tych 42 lat, wypełnionych spotkaniami z autorami, ludźmi sceny i estrady, podróżnikami, pasjonatami, uzdolnionymi zdunowiakami, malarzami plastykami i amatorami czy twórcami ludowymi. Były koncerty, uroczyste promocje wydawnictw, spektakle teatralne dla dzieci i dorosłych.

Przez ten cały okres Mirosława Szymczak początkowo sama prowadziła – a w kolejnych latach inni bibliotekarze – cykliczne zajęcia z przedszkolakami, lekcje z uczniami, zajęcia wakacyjne i w okresie ferii. Biblioterapia, czyli zajęcia terapeutyczne z wykorzystaniem literatury dla osób niepełnosprawnych i wykluczonych, też była i jest prowadzona od wielu lat. Bardzo lubianym cyklem są zajęcia sensoryczne dla dzieci w wieku 1-3 lata i ich rodziców.

Zawsze jednak tematem dominującym była i jest książka, choć – dodajmy – w ofercie zdunowskiej biblioteki już lata temu były książki mówione (dla osób niewidomych i niedowidzących), są też audiobooki, e-booki, czytaki, czasopisma i gazety, gry planszowe.

Priorytetem dla dyrektor Szymczak była komputeryzacja biblioteki i jej obu filii – w Baszkowie i Konarzewie. Już w 2002 roku wprowadzono wypożyczanie komputerowe, po wcześniejszym wprowadzeniu wszystkich zbiorów do systemu. Innym ważnym działaniem było pozyskiwanie dodatkowych środków finansowych.

To było możliwe dzięki przychylności władz samorządowych, bo niezbędny zawsze był wkład własny z budżetu gminy. Pani Mirosława podkreśla przychylność poprzedniego burmistrza, Władysława Ulatowskiego, przy projekcie modernizacji budynku w Zdunach oraz obu filii, jak również obecnego burmistrza Tomasza Chudego w zakresie zapewnienia własnych wkładów do pozyskanych z zewnątrz środków. M. Szymczak zaznacza, iż bardzo ceni sobie zaufanie, jakim obecny i poprzedni burmistrz Zdun ją obdarzyli, pozwalając na realizację planów. Ponadto zwraca uwagę na to, z jak wspaniałym zespołem osób miała możliwość pracować.

W trakcie czwartkowego wieczoru podziękowań z obu stron nie było końca, również od czytelników i uczestników spotkań. A trzeba podkreślić, że w zdunowskiej bibliotece publiczność zawsze dopisywała jak nigdzie indziej. Spotkanie zakończył pełen humoru koncert Tomasza Grdenia „Mężczyzna, kontrabas i śmiech”.

Pani Mirosławie gratulujemy osiągnięć i życzymy spełniania marzeń na kolejnym etapie życiowych planów.

OPRAC. (ANKA)