Pani Aleksandra z Serafinowa (gmina Koźmin Wlkp.) odzyskała skradzione pieniądze dzięki wsparciu rzecznika praw konsumenta. Jedno kliknięcie w link przesłany SMS-em sprawiło, że środki z konta bankowego pani Aleksandry zniknęły. Ta historia ma jednak szczęśliwe zakończenie.

Pani Aleksandra Tanaś, mieszkanka Serafinowa (gmina Koźmin Wlkp.), po kilkuletniej batalii sądowej odzyskała 42 tysiące złotych, które zostały skradzione z jej konta bankowego przez hakerów. Cała sprawa zaczęła się, gdy kobieta zamówiła przesyłkę na chińskim portalu. Otrzymała SMS z linkiem, który przekierował ją na fałszywą stronę banku, gdzie musiała dokonać dopłaty 1,60 zł do przesyłki. Po wykonaniu transakcji i wylogowaniu się oszuści uzyskali pełne dane pani Aleksandry i dokonali 16 nieautoryzowanych przelewów na łączną kwotę 42 tys. zł.

Bank nie wziął na siebie odpowiedzialności, twierdząc, że doszło do wyłudzenia danych do bankowości elektronicznej z winy samej klientki. Pani Aleksandra zgłosiła sprawę na policję, ale śledczym nie udało się ustalić sprawcy. Wtedy na pomoc przyszedł Mikołaj Lechman, powiatowy rzecznik konsumentów w Krotoszynie. Podjął się sprawy, kontaktując się z oszukaną kobietą i występując w jej imieniu w kontaktach z bankiem. Mimo licznych prób polubownego załatwienia sprawy bank nie uznał odpowiedzialności. Została więc podjęta decyzja o skierowaniu sprawy do sądu.

Trwające trzy lata postępowanie zakończyło się korzystnymi wyrokami Sądu Rejonowego w Krotoszynie oraz Sądu Okręgowego w Kaliszu. Sędzia Edyta Janiszewska zaznaczyła, że bank powinien lepiej zabezpieczać swoje usługi przed atakami hakerów i nie przerzucać odpowiedzialności na klientów. Pani Aleksandra odzyskała nie tylko skradzione 42 tys. zł, ale również odsetki, co łącznie stanowiło kwotę prawie 58 tys. zł.

– Sprawa pani Aleksandry była pierwszą wygraną z zakresu nieautoryzowanych transakcji płatniczych, w które się zaangażowałem. Takich przypadków niestety przybywa, co potwierdza skalę zagrożenia dla konsumentów. Walka z bankami nie należy do najłatwiejszych, bowiem często korzystają z najlepszych kancelarii prawnych, ale przykład pani Aleksandry pokazuje, że wygrana jest możliwa – podkreśla Mikołaj Lechman, powiatowy rzecznik konsumentów.

– Mimo trudnej sytuacji, w jakiej się znajdziemy, ważne, żeby się nie poddawać i walczyć do końca. Nigdy nie wiemy, jaka osoba stanie na naszej drodze, żeby nam pomóc. W moim przypadku był to pan Mikołaj Lechman, któremu jestem bardzo wdzięczna – komentuje pani Aleksandra.

Jak poinformował M. Lechman, w grudniu 2023 roku zapadł wyrok w podobnej sprawie z zakresu nieautoryzowanych transakcji płatniczych. Tym razem udało się odzyskać poszkodowanej osobie prawie 19 tysięcy złotych wraz z odsetkami. – Wyroki w obu przypadkach pokazują, iż konsumenci nie stoją z góry na przegranej pozycji. Oczywiście każda sprawa jest inna, różniąca się szczegółami, które mogą decydować o sposobie jej zakończenia – wyjaśnia M. Lechman.

Powyższe przypadki potwierdzają tylko rosnące zagrożenie cyberprzestępczością oraz ważność działań rzeczników praw konsumenta w obronie praw poszkodowanych. Warto być świadomym zagrożeń internetowych oraz zwracać uwagę na zabezpieczenia swoich kont bankowych, aby uniknąć podobnych sytuacji.

(LT)