Odważnie bronił wolności i godności
- Strona Główna
- /
- Aktualności
- /
- Odważnie bronił wolności i...
22 września odbyły się uroczystości nadania imienia księdza Teodora Kaczmarka placowi wokół Bazyliki Mniejszej pw. Św. Jana Chrzciciela w Krotoszynie. W wydarzeniu uczestniczyli przedstawiciele władz samorządowych i wojewódzkich, parlamentarzyści oraz rodzina księdza.
Najpierw na cmentarzu parafialnym w Krotoszynie nastąpiło odsłonięcie pomnika, a następnie w Bazylice Mniejszej pw. Św. Jana Chrzciciela odprawiona została Msza św., w trakcie której ks. proboszcz Aleksander Gendera przypomniał historię życia księdza Teodora Kaczmarka – byłego proboszcza krotoszyńskiej Fary, który zmarł w więzieniu w Sztumie w 1954 roku. Po mszy wszyscy zgromadzili się na placu, gdzie odsłonięto tablicę z informacjami o ks. Kaczmarku. Anna Sikora – przewodnicząca Rady Miejskiej w Krotoszynie – przeczytała tekst przyjętej 29 sierpnia uchwały w sprawie nadanie nazwy temu miejscu.
– To niezwykle ważna inicjatywa upamiętnienia tego zasłużonego i oddanego proboszcza parafii farnej oraz dziekana krotoszyńskiego. Ksiądz Teodor Kaczmarek przez lata działalności dał się poznać jako związany sercem z Wielkopolską. Oddany idei wolnej Polski. Doświadczenia wojny, aresztowania, prześladowania nie złamały w nim ducha i wiary. W swych kazaniach bronił odważnie wolności i godności. Te wartości, które reżim komunistyczny chciał Polaków pozbawić – napisał wojewoda Zbigniew Hoffman w liście odczytanym przez jego przedstawiciela.
– Obowiązkiem naszym jest dbać o pamięć osób, które pozostawiły trwały ślad na ziemi. Męczeństwo księdza Teodora dało właśnie taki trwały ślad, tu na ziemi. W tamtych trudnych czasach religia miała być wymazana z pamięci Polaków. Księża byli zsyłani do łagrów i ubeckich kazamatów – mówił poseł Jan Mosiński.
– Chciałbym w imieniu przewodniczącej Rady Miejskiej i radnych pogratulować Akcji Katolickiej i księdzu proboszczowi tej inicjatywy. Warto dążyć do celu, jeśli jest słuszny. Trzeba o takich bohaterach pamiętać. Oddał życie za wartości i wiarę. Wszyscy możemy być dumni – zaznaczył burmistrz Franciszek Marszałek.
– Od pięciu lat Samorządowa Inicjatywa Obywatelska również upamiętnia postać Teodora Kaczmarka, organizując wraz z proboszczem Aleksandrem Genderą memoriał jego imienia – powiedział wicestarosta Paweł Radojewski, zapraszając na wydarzenie, które zaplanowane było na 29 września.
Ks. Teodor Kaczmarek urodził się 15 września 1895 roku w Kościanie. Pochodził z bardzo religijnej, katolickiej rodziny. Jego rodzicami byli Jan Kaczmarek i Stefania z Węclewskich. Po ukończeniu szkoły średniej podjął studia na wydziale teologicznym w Monasterze. 5 kwietnia 1919 roku otrzymał święcenia kapłańskie w Gnieźnie. Początkowo został skierowany na wikariat do Ostrzeszowa. Potem mianowano go na nauczyciela religii w Seminarium Nauczycielskim w Wolsztynie. W 1926 roku został administratorem parafii w Wieszczyczynie koło Śremu. W 1933 roku objął funkcję proboszcza w Margoninie. Był tam również wizytatorem nauki religii.
Ks. Kaczmarek studiował także filozofię na Uniwersytecie Poznańskim. Pracę nad doktoratem przerwał mu wybuch II wojny światowej. We wrześniu 1939 został aresztowany przez hitlerowskie władze okupacyjne i wywieziony w okolice Siedlec. Do 1945 pracował jako wikariusz w Kamiennie. Po wojnie powrócił do swojej parafii w Margoninie. Władze Kościoła 1 października 1945 powierzyły ks. Kaczmarkowi funkcję proboszcza przy Kościele pw. Św. Jana Chrzciciela w Krotoszynie. Mianowany został również komendarzem Kościoła pw. Św. Ap. Piotra i Pawła.
Ks. Kaczmarek od razu rzucił się w wir pracy duszpasterskiej. W szczególny sposób rozpowszechnił w Krotoszynie nabożeństwo do Jezusa Eucharystycznego i Matki Bożej. W 1949 został mianowany dziekanem dekanatu krotoszyńskiego. W Krotoszynie ukończył proces powiększania cmentarza parafialnego. Odnowił Kościół pw. Św. Ap. Piotra i Pawła. Nadzorował przebudowę organów, polegającą na ich elektryfikacji. Od 1945 zaczęto odprawiać nabożeństwa dla młodzieży gimnazjalnej w poewangelickim Kościele pw. Św. Andrzeja Boboli. Bardzo wielu swoich zamierzeń nie zdążył zrealizować. Padł bowiem ofiarą prześladowań stalinowskich w Polsce.
Ks. Kaczmarek, obejmując probostwo w Krotoszynie, został również moderatorem działającej od 1926 roku Sodalicji Mariańskiej. Zasłynął wówczas wśród wiernych parafian z patriotycznych kazań o wolności i poszanowaniu prawa gwałconego przez reżim komunistyczny. Ze względu na liczne prześladowania ze strony władz komunistycznych spotkania członków Sodalicji Mariańskiej odbywały się na probostwie. W wyniku nasilania się walk władz komunistycznych z Kościołem zakazano m.in. stawiania ołtarzy podczas procesji Bożego Ciała w miejscach publicznych. W 1952 roku ks. Kaczmarek przewodniczył nietypowej procesji Bożego Ciała w Krotoszynie. Ołtarz został umieszczony na platformie samochodowej, przemieszczał się na tradycyjnej trasie przejścia procesji. Samochód z ołtarzem zatrzymywał się w miejscach, gdzie zawsze były ustawiane ołtarze.
Gdy ks. Kaczmarek 22 lutego 1953 odwiedził swoich znajomych w Poznaniu, został aresztowany przez funkcjonariusza Urzędu Bezpieczeństwa. Skazano go na 5 lat więzienia z niewiadomych przyczyn.
Ks. Kaczmarek zmarł 21 września 1954 w więzieniu w Sztumie. Jego szczątki sprowadzono do Krotoszyna i pochowano na cmentarzu parafialnym w rodzinnym grobowcu. Parafianie licznie wzięli udział w uroczystościach pogrzebowych. Przewodniczył im ks. abp Walenty Dymek. Nagrobek znajduje się przy głównej alei za kaplicą-mauzoleum. W centralnym miejscu grobowca ustawiono pietę.
MICHAŁ KOBUSZYŃSKI
Comments are closed