Od kolacji do dużej imprezy charytatywnej
- Strona Główna
- /
- Aktualności
- /
- Od kolacji do dużej...
Tomasz Ptak jest osobą rozpoznawalną zarówno lokalnie, jak i w środowisku gastronomicznym. Postanowił to wykorzystać, aby pomagać innym. Założył Stowarzyszenie Umami – Wspaniały Smak Pomocy, które zorganizowało m.in. kolację dla dzieci z Oddziału Onkologicznego oraz Krotoszyńską Puszkę Szczęścia.
Wszystko zaczęło się od kolacji charytatywnych. Pierwsza z nich odbyła się w Restauracji Przepiórka w Świnkowie i poświęcona była Olkowi Bzdędze. Uczestniczyło w niej 70 osób i udało się zebrać wówczas 13 tysięcy złotych. – Kwota, którą zebraliśmy, była bardzo fajnym wynikiem. Dało nam to, kolokwialnie mówiąc, „kopa” do dalszego działania – mówi kucharz. To był początek nowego sposobu na pomaganie potrzebującym. Z czasem rodziły się pomysły na kolejne kolacje.
Akcje kucharza okazały się być wspaniałymi inicjatywami, o czym świadczy obecność niektórych gości na wszystkich wydarzeniach. Również większość firm partnerskich towarzyszy temu przedsięwzięciu od początku aż do tej pory. Aby ułatwić sprawy organizacyjne swoich eventów, Tomasz Ptak postanowił stworzyć Stowarzyszenie Umami – Wspaniały Smak Pomocy. Pierwszą rzeczą, jaką zorganizowało stowarzyszenie, była wigilijna kolacja dla dzieci z Oddziału Onkologicznego Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Tej akcji towarzyszyli również Kucharze Bez Granic oraz specjalnie zaproszeni goście.
Już podczas kolacji charytatywnej na rzecz Zuzi Kuroszczyk, która miała miejsce w listopadzie, zbierano zabawki i pluszaki. Miały one zostać przekazane do domu dziecka, jednak to właśnie Centrum Zdrowia Dziecka poprosiło o pomoc. – Było tam wówczas prawie siedemdziesięcioro podopiecznych, którzy bardzo potrzebowali wsparcia w tym trudnym dla nich kresie. Nie mogliśmy odmówić! – wspomina T. Ptak.
Dzięki współpracy z partnerami udało się przekazać telewizor wraz z konsolą i grami oraz okulary VR do świetlicy. Dodatkowo na specjalne życzenie małych pacjentów zorganizowano odtwarzacze mp3 ze słuchawkami. Organizatorzy zgodnie stwierdzili, że ciężko było im wejść na oddział dziecięcej onkologii, jednak uśmiechy podopiecznych szpitala wystarczyły, by zrozumieli, jak ważna dla dzieci jest ta kolacja i sama ich obecność.
Kilka miesięcy później stowarzyszenie postanowiło włączyć się w pomoc Marcelowi Samolowi i zorganizować Krotoszyńską Puszkę Szczęścia. – Był to pomysł całego stowarzyszenia. Robiliśmy ciągle małe rzeczy. Kiedy okazało się, ze Marcel potrzebuje pomocy, stwierdziliśmy, że zorganizujemy coś dla niego i tym razem będzie to nieco większe przedsięwzięcie – oznajmia kucharz.
Impreza rozpoczęła się piątek, kiedy to na ulice Krotoszyna ruszyli wolontariusze z puszkami. W Galerii Krotoszyńskiej zorganizowano „live cooking”, podczas którego za dowolny datek można było spróbować dań przyrządzonych przez mistrza kuchni. Finał akcji odbył się w niedzielę na krotoszyńskim rynku. Zobaczyć można było m.in. pokaz kulinarny Marcina Broszka, pokaz mody i stylizacji fryzjerskich, pokazy grup strażackich oraz występy podopiecznych Centrum Tańca Show Dance. Miłośnicy muzyki mogli posłuchać zespołów Spectrum, Folklor Błonie czy Ogień. Gwiazdą imprezy była grupa Daj To Głośniej.
Dalsze działania Stowarzyszenia Umami – Wspaniały Smak Pomocy zostały zawieszone przez pandemię. – Wszystko było już ustalone, jednak niestety musimy poczekać. Być może uda się tę kolację zorganizować w rocznicę pamiętnego eventu na rzecz Zuzi, kiedy to kwota, którą zebraliśmy, przerosła nasze najśmielsze oczekiwania – stwierdza Tomasz Ptak.
(LENA)
Comments are closed