W miniony weekend krotoszyński rynek znów opanowali światowej klasy komicy, akrobaci, żonglerzy, iluzjoniści czy muzycy. Za nami kolejna edycja BuskerBus, czyli Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Ulicznej. Organizatorem wydarzenia był Krotoszyński Ośrodek Kultury.

Artyści, którzy przybyli z różnych stron świata, pokazali, że nie boją się wyzwań. Podczas występów udowadniali, że ludzkie ciało ogranicza tylko wyobraźnia. Motywami przewodnimi tegorocznej edycji były siła i precyzja. W godzinach popołudniowych artyści swoje umiejętności prezentowali na krotoszyńskim rynku, a wieczorem w oficjalnym klubie festiwalowym, który w tym roku mieścił się w Kantynie Bistro&Bar naprzeciwko Krotoszyńskiego Ośrodka Kultury.

Brunitus z Argentyny udowodnił, że każdą historię można opowiedzieć za pomocą diabolo. Francusko-hiszpański duet Umami Dancetheatre zaprezentował własną interpretację opery „Carmen”, wykorzystując elementy breakdance’u i pantomimy. Akrobatykę z tańcem współczesnym w swoim poruszającym spektaklu połączył Hayatonuu z Japonii, a nowe choreografie tańca brzucha pokazała Dancer Lucy z Czech.

FOTOGALERIA z pierwszego dnia.

Mocnym akcentem festiwalu były solowe spektakle doświadczonych artystek cyrkowych z Ameryki Południowej. Laura Faleiros wykonywała efektowne ewolucje z hula hop, Popi wywołał podziw akrobacjami wymagającymi wieloletnich treningów, a Painé Santamaria zaprezentowała zaawansowane układy żonglerskie, talent aktorski i muzyczny.

Widowiskowe spektakle wymagające siły i precyzji przygotowały także trzy duety z Argentyny. Nube połączyli żonglerkę z tańcem i zburzyli tradycyjny obraz grupy cyrkowej, Per Se zachwycili układami akrobatyki partnerskiej, a Alegro Andante rozśmieszali publiczność w każdym wieku. Nie zabrakło także polskich artystów cyrkowych. Na festiwal powrócił pochodzący z Wrocławia żongler Kacper Wydmański, a po raz pierwszy wystąpił Teatr JaSię.

FOTOGALERIA z drugiego dnia.

W festiwalu udział wzięli również uzdolnieni artyści muzyczni, prezentujący autorską twórczość. Zaproszono Ella Johna (Niemcy), Dennę Kay (Niemcy), Rubiego Jeana Rose (Wielka Brytania/Stany Zjednoczone), Dryadic (Polska/Wielka Brytania), Mariusza Golę (Polska).

Nie sposób wymienić tu wszystkich artystów, ale każdy z nich był wyjątkowy. Festiwal cieszył się ogromnym zainteresowaniem krotoszynian. Wszystkie występy oglądała liczna grupa widzów. A niezwykli artyści uliczni po raz kolejny podbili serca mieszkańców naszego miasta.

BuskerBus to festiwal typowo interdyscyplinarny. Sztuka uliczna wychodzi do ludzi i wciąga ich do magicznego świata. Interakcja między organizatorami, publicznością oraz artystami jest kluczowym elementem. To szczera reakcja widzów i budowanie więzi z publicznością sprawiają, że prezentacje uliczne są wyjątkowym doświadczeniem. Festiwal bawi, wzbudza emocje, otwiera widzów na nowe doświadczenia. Udowadnia, że sztuka może być powszechnie dostępna także poza wielkimi arenami czy teatrem. Głównym wynagrodzeniem artystów ulicznych jest to, co zostanie wrzucone do kapelusza. Krotoszynianie czynili to nader chętnie.

(NOVUS)