Nietrzeźwy przyjechał po wnuczka
- Strona Główna
- /
- Aktualności
- /
- Na sygnale
- /
- Nietrzeźwy przyjechał po wnuczka
Miliccy policjanci zatrzymali prawo jazdy mężczyźnie, który w stanie nietrzeźwości przyjechał samochodem dostawczym po wnuka do szkoły w Bukowicach. Ponadto na szkolnym parkingu uszkodził inny pojazd, po czym odjechał. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 2,6 promila alkoholu.
Według wstępnych ustaleń policji bus marki Fiat Ducato uderzył w stojący na parkingu szkolnym samochód osobowy marki BMW. Kierowca fiata odjechał. Mundurowi szybko ustalili, kto prowadził ów pojazd i już po kilku minutach od zdarzenia zatrzymali 65-letniego mieszkańca Bukowic w miejscu zamieszkania. Okazało się, że wcześniej mężczyzna pojechał busem odebrać swojego 10-letniego wnuka ze szkoły. Gdy chłopiec zorientował się, że dziadek jest pod wpływem alkoholu, wysiadł z samochodu i wrócił do placówki szkolnej.
– Wstępne badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie kierowcy ponad 2,6 promila alkoholu, a na potwierdzenie tego w milickim szpitalu pobrano od niego krew do badań laboratoryjnych. W związku z poczynionymi ustaleniami policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Po wykonaniu rutynowych czynności służbowych został zwolniony. Postępowanie jest w toku. Sprawa znajdzie swój finał w milickim sądzie. Funkcjonariusze będą także ustalać, czy mężczyzna swoim zachowaniem mógł narazić wnuka na jakiekolwiek niebezpieczeństwo – mówi podinspektor Sławomir Waleński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Miliczu.
(FENIX)
FOT. KPP Milicz
Comments are closed