Początek września dla firmy DETEEM to okres wytężonej pracy. Niemniej na terenie przedsiębiorstwa, które swoją siedzibę ma w Kowalewie, doszło do ciekawego spotkania.

Do DETEEM przybył Roman Olejnik, dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Krotoszynie. To człowiek, który o gastronomii wie niemal wszystko. Praktyk, wieloletni nauczyciel oraz twórca rozmaitych potraw skorzystał z zaproszenia Danuty Szpurtacz, właścicielki DETEEM, oraz jej męża. – Wraz z mężem mamy spore powiązania ze szkołą, która przez lata słynęła ze znanego w całym kraju technikum mięsnego – mówi D. Szpurtacz. – Osobiście pobierałam edukację w Dwójce. Ponadto małżonek przez lata był nauczycielem w popularnym Mięśniaku, piastując także stanowisko kierownika szkolenia praktycznego.

Dyrektor Olejnik zwiedził zakład produkcyjny, rozmawiał z załogą oraz osobiście zabrał się za czynności związane z obróbką mięsa, zajmując się m.in. wycinaniem kości z udka kurczaka. Trzeba przyznać, iż wykazał się nie lada zdolnościami. – Jak na mistrza w swoim fachu przystało, pracę wykonywał zarówno szybko, jak i dokładnie – dopowiada właścicielka DETEEM.

A jak wizytę wspominać będzie dyrektor Olejnik? – Z przyczyn zawodowych bardzo cieszę się, iż mogłem zobaczyć, jak wygląda rozbiór drobiu w dobrze prosperującej firmie – stwierdza. – Przyznam, iż jestem pod wrażeniem, że tak duże ilości mięsa – liczone w tonach – można przerabiać tak niewielką liczbą pracowników. Głównym celem było jednak omówienie możliwości współpracy, która może dotyczyć naszych uczniów, kształcących się na kierunkach gastronomicznych. Cieszy mnie, iż nasza młodzież ma możliwość „podglądania” zawodowców, jak również może podjąć pracę dorywczą w weekendy lub podczas okresów wakacyjnych. Pracujemy również nad tym, by uczniowie mogli w przyszłości być odsyłani na praktyki zawodowe do firmy DETEEM – zaznacza R. Olejnik.

(GOLSKI)