Nie zatrzymał się do kontroli, bo… był nietrzeźwy
- Strona Główna
- /
- Aktualności
- /
- Na sygnale
- /
- Nie zatrzymał się do...
Kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności grozi kierowcy, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej i próbował uciec policjantom. Jak się okazało, mężczyzna prowadził samochód w stanie nietrzeźwości.
W minioną niedzielę w miejscowości Gruszeczka (gmina Milicz) funkcjonariusze policji postanowili zatrzymać do kontroli drogowej samochód marki Peugeot Partner, który w terenie zabudowanym jechał o 19 km/h szybciej niż dozwolona w tym miejscu prędkość. – Umundurowany funkcjonariusz, stojąc na poboczu jezdni, wydał kierowcy wyraźny znak z poleceniem do zatrzymania się. Pojazd zwolnił, po czym minął policjantów i gwałtownie przyspieszył, odjeżdżając w stronę Sułowa. Mundurowi niezwłocznie ruszyli w pościg. W oznakowanym radiowozie włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, wydając mężczyźnie polecenie do zatrzymania się. Ten jednak kontynuował ucieczkę. Po chwili wjechał na polną drogę, prowadzącą w stronę lasu. Tam został zatrzymany – mówi podinsp. Sławomir Waleński, oficer prasowy KPP w Miliczu.
Uciekinierem był 38-letni mieszkaniec Milicza. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie 2,3 promila alkoholu. Ponadto policjanci znaleźli przy nim wyraźnie podrobiony dowód osobisty z jego zdjęciem, ale z innymi danymi personalnymi. W związku z tym doprowadzili zatrzymanego do Komendy Powiatowej Policji w Miliczu, gdzie wykonano z jego udziałem niezbędne czynności służbowe. Potem mężczyzna został zwolniony, a samochód przekazano osobie przez niego wskazanej. Sprawa znajdzie swój finał w milickim sądzie, gdzie 38-latek odpowie za ujawnione przestępstwa. Policjanci będą ustalać okoliczności dotyczące podrobionego dowodu osobistego. Postępowanie jest w toku.
(ANKA)
FOT. KPP Milicz
Comments are closed