21 grudnia w godzinach rannych do Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Krotoszynie wpłynęła informacja o załączonej instalacji wykrywania zagrożenia w pomieszczeniu magazynowym na terenie jednego z zakładów produkcyjnych w Krotoszynie.

Na miejsce skierowano trzy zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Krotoszynie oraz dwa z miejscowej OSP. Dodatkowo na teren zakładu przybyła Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego z Ostrowa Wlkp. oraz oficer operacyjny z krotoszyńskiej komendy.

– Na miejscu ustalono, że w pomieszczeniu magazynowym w jednej z hal produkcyjnych włączyła się instalacja wykrywania zagrożenia. Pracownicy zakładu opuścili obiekt przed przybyciem strażaków. Zewnętrznych oznak zagrożenia nie było, nikomu nic się nie stało – mówi asp. Mateusz Dymarski z KP PSP w Krotoszynie.

Strażacy po zabezpieczeniu miejsca prowadzonych działań wyznaczyli strefę niebezpieczną. Następnie zweryfikowali zagrożenie wewnątrz obiektu przy użyciu dostępnych urządzeń pomiarowych. W tym samym czasie na terenie zakładu rozłożono namiot pneumatyczny z nagrzewnicą, w którym umieszczono pracowników, by zapewnić im komfort termiczny, a także przygotowano kabinę dekontaminacyjną w razie konieczności przeprowadzenia działań zmierzających do likwidacji zagrożenia. Na szczęście nie stwierdzono zagrożenia w obiekcie magazynowym.

Po przybyciu Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego z Ostrowa Wlkp. dokonano ponownej oceny zagrożenia. Jak ustalono, prawdopodobną przyczyną alarmu w zakładzie było wadliwe działanie instalacji wykrywania. Po zakończeniu weryfikacji zagrożenia pomieszczenia objęte działaniami profilaktycznie przewietrzono.

(NOVUS)

FOT. OSP Krotoszyn