17 listopada w niedzielę, tenisistka Ewa Kierońska z klubu „Lider” Milicz zdobyła złoty medal w II Grand Prix Dolnego Śląska dziewczynek do 6 klasy, które odbyło się w Sycowie. Dzięki temu zwycięstwu Ewa zapewniła sobie bilet na prestiżowe Grand Prix Polski Młodziczek, które odbędzie się w Krakowie.

Ewa Kierońska, triumfując w Sycowie, dołączyła do Anastazji Kalat, która również będzie reprezentować Milicz pod Wawelem. Anastazja posiada już limit krajowy, co oznacza, że swoje zmagania w Krakowie rozpocznie bezpośrednio od fazy głównej w sobotę. Obie zawodniczki będą walczyć o najwyższe laury, reprezentując swój klub i miasto z dumą.

Niestety, nieco gorszy start odnotował FilipSzymczak, który do zawodów w Sycowie był rozstawiony z numerem trzecim. Mimo ambitnej walki, ostatecznie zajął piąte miejsce. Jego występ również zasługuje na uznanie, choć tym razem zabrakło odrobiny szczęścia.

Za sukcesami młodych tenisistek z klubu „Lider” Milicz stoi ich trener, Rafał Gendera. Jego zaangażowanie, profesjonalizm i pasja do tenisa są kluczowymi elementami, które przyczyniają się do rozwoju i osiągnięć zawodniczek.

Sukcesy młodych sportowców, takich jak Ewa i Anastazja, są nie tylko powodem do dumy dla ich klubów i rodzin, ale także inspiracją dla innych dzieci i młodzieży. Pokazują, że dzięki ciężkiej pracy, determinacji i wsparciu można osiągnąć wielkie rzeczy. Sport rozwija nie tylko umiejętności fizyczne, ale także cechy takie jak wytrwałość, dyscyplina i umiejętność radzenia sobie z presją.

Trzymamy kciuki za nasze reprezentantki i wierzymy, że przyniosą nam jeszcze wiele powodów do radości i dumy!

(PAW)

Fot. Rafał Gendera