W prawdziwie mistrzowski sposób sezon zakończyły zawodniczki z gminy Koźmin Wlkp., reprezentujące na co dzień MUKS Białe Tygrysy Jarocin. W ostatnim w tym roku starcie, na Międzynarodowym Pucharze Polski Olsztyn Cup 2017, wywalczyły aż cztery medale – Alicja Kowańdy złoto i brąz, Natalia Wosiek srebro, a Katarzyna Półrolniczak brąz.

Tym samym zawodniczki z gminy Koźmin walnie przyczyniły się do zdobycia przez jarociński klub pucharów za trzecie miejsca w klasyfikacji drużynowej w kategoriach młodzieżowiec i junior.

W Międzynarodowym Pucharze Polski Olsztyn Cup 2017 wystartowało aż 23 reprezentantów MUKS Białe Tygrysy Jarocin. Podobnie jak w latach ubiegłych w stolicy Warmii i Mazur pojawili się praktycznie wszyscy najlepsi zawodnicy z całej Polski, gdyż była to impreza inaugurująca sezon startowy 2018 i rozgrywana w rocznikach obowiązujących od 1 stycznia. Dodatkowo, zgodnie z komunikatem Polskiego Związku Taekwondo Olimpijskiego, turniej w Olsztynie był jedną z trzech imprez zaliczanych do rankingu, na podstawie którego wybierana będzie reprezentacja na kwietniowe mistrzostwa świata juniorów.

Pierwszego dnia rywalizowali juniorzy, juniorki i kadeci. Zdecydowanie najlepiej z jarocińskiego teamu zaprezentowały się dwie juniorki – Alicja Kowańdy i Natalia Wosiek, startujące w kategorii wagowej do 59 kg. Alicja w drodze do finału stoczyła dwie walki, obie kończąc nokautem technicznym (różnicą 20 pkt.). Walcząca w drugiej połówce drabinki turniejowej, debiutująca wśród juniorek Natalia Wosiek, również stoczyła dwa pojedynki, pokonując bardziej doświadczone rywalki. W finale tym razem lepsza okazała się Alicja, która mogła cieszyć się ze złotego medalu, natomiast Natalia zakończyła rywalizację z srebrem.

Brąz zdobyła także juniorka Katarzyna Półrolniczak w kat. -52 kg, odnosząc dwa zwycięstwa, a w półfinale ulegając późniejszej triumfatorce.

Drugi dzień zmagań to rywalizacja młodzieżowców, młodzików i kadetek. W kategorii młodzieżowców wystąpiły A. Kowańdy i K. Półrolniczak, jeszcze drugoroczne juniorki. Startująca w wadze do 62 kg Alicja, po zwycięstwie w pierwszym pojedynku i porażce w walce półfinałowej, zajęła trzecią pozycję. Na piątym miejscu uplasowała się K. Półrolniczak. Warto dodać, że obie przegrały z późniejszymi złotymi medalistkami.

– Należy się tylko cieszyć, że trafiliśmy z formą i większość z moich podopiecznych prezentowała się już dużo lepiej niż w ostatnich startach – komentuje Józefina Nowaczyk-Wróbel, trenerka MUKS Białe Tygrysy Jarocin. – Ten występ to również świetne podsumowanie najlepszego w historii sezonu startowego, a także udana inauguracja kolejnego. Założyliśmy sobie, że pierwszy szczyt formy musimy zaplanować na przełom roku, czyli na grudzień i styczeń. Wtedy odbywają się dwa Puchary Polski, ten który jest już za nami, czyli Olsztyn Cup, oraz zaplanowany na połowę stycznia Wielkopolska Cup w Zalasewie koło Swarzędza. Po tych zawodach będą wybierane kadry wojewódzkie, a nam bardzo zależy, żeby jak najwięcej zawodników było objętych tym szkoleniem. Jeżeli chodzi o start części juniorów w rywalizacji młodzieżowców, to przepisy europejskie pozwalają na rywalizację w tej kategorii wiekowej już od rocznika 2002, dlatego też w Polsce, poza mistrzostwami kraju, które są rozgrywane wg innych przepisów, wszystkie puchary rozgrywane są w tzw. młodzieżowcu międzynarodowym. Postanowiliśmy więc typowo treningowo wystawić w tej kategorii również dziewczęta z tego najmłodszego rocznika i okazało się, że część z nich pokonała starsze i bardziej utytułowane rywalki bądź toczyła z nimi bardzo wyrównane boje. Po Olsztynie nie wpadamy w nadmierny optymizm, bo mamy jeszcze wiele elementów do poprawienia. Mamy jednak tę przewagę i musimy ją teraz wykorzystać. Mając własny obiekt, niezależnie od okresu świąteczno-noworocznego, będziemy ciężko pracować nad poprawą formy, natomiast część klubów przerwie treningi na 10-15 dni. A plan na Zalasewo będzie dość prosty – utrzymać wysokie pozycje wśród młodzieżowców czy juniorów.

OPRAC. (ANKA)