Mięśnie dna miednicy przez niektórych nazywane są mięśniami miłości. Odpowiedzmy sobie szczerze – która z nas je ćwiczy? Według badań około 50% kobiet ćwiczy mięśnie dna miednicy, a 70% zna ich funkcje.

Skoro znamy ich funkcje, to dlaczego ich nie ćwiczymy? Może dlatego, że ich nie widać? Skupiamy się nad mięśniami nóg, brzucha itd., ponieważ są one widoczne. Wszak każda z nas lubi pokazać ładne nogi czy brzuch. Ale co z tymi mięśniami dna miednicy? Po co one tak naprawdę są nam potrzebne?

Dno miednicy składa się z trzech warstw:

– powierzchownej – mięsień poprzeczny powierzchowny krocza, mięsień opuszkowo-gąbczasty, mięsień kulszowo-jamisty, mięsień zwieracz zewnętrzny odbytu

– środkowej (przepona moczowo-płciowa) – mięsień poprzeczny głęboki krocza, zwieracz cewki moczowej, górna i dolna powięź

– głębokiej (przepona miednicy) – mięsień dźwigacz odbytu i mięsień guziczny.

A po co nam te mięśnie? Jedną z ich funkcji jest umożliwienie oddawania moczu i stolca, a także poród. Skoro umożliwia oddawanie, to również ich funkcją jest zamykanie, czyli trzymanie moczu i stolca. Podpierają narządy znajdujące się w miednicy, czyli pęcherz, macicę i pochwę oraz odbyt. Zapewniają stabilizację ciała, która niezbędna jest do utrzymania prawidłowej postawy. Wspomagają także funkcje seksualne.

Ćwiczenia mięśni dna miednicy zapobiegają obniżeniu narządów, nietrzymaniu moczu i stolca, wspomagają wrażenia seksualne obojga partnerów, zmniejszają ryzyko nacięcia krocza lub jego pęknięcia, pomagają utrzymać zarodek, neutralizują bóle menstruacyjne i wiele innych przypadłości związanych z dnem miednicy.

Drogie Panie, dbajmy o nasze mięśnie. Trening mięśni dna miednicy możemy wykonywać nawet, gdy pijemy kawę z koleżanką. Zadzwoń do swojego fizjoterapeuty i zapytaj, jak prawidłowo wykonywać ćwiczenia.

Mięśnie, których nie widać, są bardzo ważne w naszym życiu codziennym.

(RCX)